Wpis z mikrobloga

Nie twierdzę, że to jest jakaś wujowa kapela, ale fenomen dość lokalny w dużej mierze, z tego co pamiętam, wykreowany przez Kaczkowskiego. Byłem na zdaje się pierwszym koncercie tego w Polsce i wrażenie owszem robiło, ale kurła no nie jest to aż tak urywające dupę, żeby znaleźć się tak wysoko w takim towarzystwie. Powiedziałbym nawet, że takiemu Radiohead mogą buty wiązać ¯\(ツ)/¯
#topwszechczasow
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach