Wpis z mikrobloga

Odczuwam stałą anhedonię, depresję oraz określony przez lekarza "lęk psychotyczny". Mam problem z podstawowymi funkcjami społecznymi jak wyjście do sklepu czy korzystanie z komunikacji miejskiej co powoduje u mnie stały lęk i nudności.


Mam nadzieje, że chociaż jemu ktoś pomoże.
  • Odpowiedz
@Moseva: Też, ale poradziłem sobie bez niczyjej pomocy - nie miałem wyjścia oraz wsparcia.

Dlatego wiem, co taki człowiek czuje i z czym sie zmaga na co dzień.
  • Odpowiedz
@Mr_3nKi_: Mi pomaga to że mam psa i dzięki niemu wychodzę na spacery, łapię trochę witaminki D i świeżego powietrza.
A tak poza tym to fatalnie, od kołchozu do kołchozu, bez żadnych perspektyw, bez znajomych, bez wykształcenia,
już nawet w rodzinie uchodzę za typowego dziwaka a na spędach rodzinnych na które jeżdżę <tylko dlatego że babcia jeszcze żyje> czuję się jak na safari, tylko że ja jestem tym na którego
  • Odpowiedz