Wpis z mikrobloga

Chciałem podziękować #wykopaka za zrobienie naprawdę koazackiej #kapsulaczasu w ramach pisania o tym kim się jest i co się lubi i co się robi. W zeszłym roku pisałem o kocie, dziś na wykopie latają #friga friziowe zdjęcia ( ͡ ͜ʖ ͡) (jak ja tej kity nienawidze między 6 a 8 rano to pojęcia nie macie a przez pozostałe 22h to chyba ona mnie daży nienawiścią)
Rok temu wspominałem ze chciałbym się wyrwać z miasta. A raptem miesiąc temu ugrałem przetarg na działkę budowlaną. Do zobaczenia mirasy w kolejnej edycji i oby was było więcej w goldzie w tym roku
Ale widzę też jak wiele rzeczy się nie zmieniło w kontekście gierków, czy zainteresowań ale za to obserwowalny jest tu progres. Fascynujące..

W sumie to chyba #chwalesie ?
Trochę pytanie #cotamuwas ? Czy to ja jeden mam takie doświadczenia?
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@micke: ogólnie pisanie o sobie to takie odkrywanie się na nowo :P

Pierwszy raz, jak siadałem do opisu, myślałem, że mam ultra nudne życie, nic się nie dzieje, niczym się nie interesuję, ale jak przelałem to na opis to sam się zdziwiłem, ile tego wszystkiego się nazbierało i jak bardzo w codziennym życiu się tego nie zauważa
  • Odpowiedz
  • 7
@chybaDapi: Tak, pierwszy raz pisząc opis miałem dokładnie to samo. Na sam początek 'ale co ja tak w ogóle mam napisać' a godzinkę później człowiek zastanawia się jak tu zmieścić się w limicie i jakim cudem aż tyle różnych rzeczy się u niego dzieje
  • Odpowiedz
@micke: dla mnie to też fajne doświadczenie, zwłaszcza kiedy odkrywam że niektóre moje zainteresowanie nie okazały się po roku słomianym zapałem. I trochę frapuje, gdy jednak się okazały :).

Jednak rok to też trochę mało. Kiedyś ktoś na wykopie wrzucił stronę futureme.org, gdzie można napisać maila do siebie za kilka lat. Przyłożyłem się wtedy do tego zadania i ten email który przyszedł po pięciu latach był naprawdę niesamowity. Wiem, że
  • Odpowiedz