Wpis z mikrobloga

To co się podziało w ostatnim czasie na polskim rynku nieruchomości to w ogóle nie był, w żadnym wypadku, razie ani okoliczności - najzwyczajniejszy grajdołek spekulacyjny.

Nic a nic. Mamy fair price i lecimy na wyceny Monako.

#nieruchomosci
mickpl - To co się podziało w ostatnim czasie na polskim rynku nieruchomości to w ogó...

źródło: wersow

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mickpl: W rodzinie mam kilka przypadków ludzi którzy kupili dla siebie i te mieszkania stoją niewykończone, a oni pracują za granicą żeby to nadpłacić zanim zabiorą się za wykańczanie. Zakup oczywiście podyktowany tym że musieli się ścigać z fliperami i inwestorami bo ceny odjeżdżały szybciej niż rosły ich wkłady/zdolności kredytowe. Także w jednym momencie całe pokolenie stanęło przez wymogiem kupienia tu i teraz (bo wjechał BK2%), efekty tego jak to
  • Odpowiedz
Także w jednym momencie całe pokolenie stanęło przez wymogiem kupienia tu i teraz (bo wjechał BK2%), efekty tego jak to wpłynęło na rynek wszyscy widzimy.


@PfefferWerfer: tylko te FOMO spowodowało, że przyszły popyt też został już częściowo zmaterializowany tu i teraz. Dlatego cwaniaki wymyślili w 0% Donalda Tuska dawanie kredytów na 2 mieszkanie/dom dla rodzin z 3+ dzieci.
  • Odpowiedz
@acpiorundc: No tak, jak dla mnie to już dawno minęliśmy szczyt popytu na nieruchomości i teraz to już tylko opary inwestycyjne i co roku mniejsze pokolenia potrzebujące na użytek własny za to rekordowa podaż która nie spotka popytu.
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer: a ja znam ludzi którzy pracują za granicą i raz w roku kupują w Warszawie mieszkanie na wynajem, jeszcze przy metrze tylko, bo im inne lokalizacje się nie podobają xD
  • Odpowiedz
ja znam ludzi którzy pracują za granicą i raz w roku kupują w Warszawie mieszkanie na wynajem


@dziacha: Spoko, wykonalne jak jesteś kapitanem statku i wpada ci te 40-60k PLN co miesiąc.

jeszcze przy metrze tylko, bo im inne lokalizacje się nie podobają xD


@dziacha: Słusznie, metro to jedyna rozsądna metoda komunikacji w metropolii, zdecydowanie nie mają podjazdu żadne tramwaje czy autobusy, nawet droga szybkiego ruchu niespecjalnie ma
  • Odpowiedz