Wpis z mikrobloga

Jedyną frajdą w życiu inną niż pole/ ziemia jest mój siostrzeniec. Mały jest, gówniak zwykły, ale mocno rezolutny, bystry. Czasami mu coś pokazuje na polu, jakieś maszyny mu pokazuje jak gdzieś niedaleko drogo budują, a on słucha, a na następny dzień on mi opowiada o tym polu, maszynach, technologii prac. Tak z przejęciem, z zaciekawieniem, błyskiem w oku. Szkoda czasami mi że ja nie potrafię z kimś trwać, stworzyć tej rodziny, że nie potrafię, że nie jest mi to pisane...
#przegryw
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach