Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@giermek

Próbuję olać myślenie o przeszłości i przyszłości i “skoncentrować strumień myśli” na tym co jem i robię. Jeden posiłek i jedna czynność.

-pierwszy tydzień brak większych efektów.


Jestem na tym etapie co i ty. Wydaje mi się, że tu nie ma co oczekiwać "większych efektów". Efektem jest właśnie to, że uczysz się byś świadomy i skupiać na tu i teraz czyli częściej "wybudzać" umysł z gonitwy myśli.
  • Odpowiedz
@giermek: op dostarczył :)

45 minut dziennie to dużo. Nie wiem jakie w tej książce mają podejście do medytacji połączonej z jogą, ale polecam zobaczyć sobie taką rozgrzewkę przed właściwą medytacją jogą (youtube->healthygamergg joga) -> joga pomaga skupić się na ciele, bo są na tyle lekkie i jednoczesnie na tyle wymagające ćwiczenia, że łatwiej skoncentrować się tylko na nich.
Sama medytacja jest zajebista, przyjemnie wycisza i uspokaja, zwłaszcza na świeżym
  • Odpowiedz
@giermek: Wyobraź sobie depresję jako wskaźnik na desce rozdzielczej, jeśli widzisz nawet najmniejszą zmianę tego wskaźnika to spróbuj sobie uzmysłowić / przypomnieć z czego się ona wzięła.

Każde zauważenie to krok w dobrą stronę, nawet nie trzeba tego jakoś specjalnie kognitywnie analizować.
  • Odpowiedz
@giermek: napisałem Ci wtedy, napisze i teraz. Postaraj się nie nastawiać na efekt, nie myśleć zbyt często o finiszu, bo takiego jako tako nie ma. Popatrz na to w ten sposób, że przesadne skupianie się na owocach, to również pułapka myślenia o przyszłości.
Noś w sercu myśl, że ta chwila po prostu taka jest, może wesoła, może depresyjna, a skoro jest, to i tak już jej nie zmienisz.
Droga mindfullnes, to kwestia
  • Odpowiedz
@giermek: ogólnie jeśli chodzi o uważność w codziennym życiu to pamiętaj też o tym aby być naturalnym i zrelaksowanym. Relaks ciała to wiadomo rozluźnienie mięśni etc.(często to czy się zbyt mocno starasz można sprawdzić po napięciu na twarzy). Relaks umysłu to brak skaz w postaci pragnienia czy awersji(czyli właściwe nastawienie polega na akceptowaniu tego co się pojawia w doświadczeniu). Warto sprawdzać jakie się ma nastawienie do medytacji.

Czyli zadając sobie
  • Odpowiedz
@giermek pięknie Miras! Uważam (może się mylę to mnie popraw) że nic tak nie rozpieprza uważności jak smartfony, grający w tle podczas pracy telewizor albo bezcelowe przeglądanie social mediów. Wszystkie te rozpraszacze powodują że jesteśmy dalej od samego siebie.
  • Odpowiedz
@giermek: Dużym krokiem w medytacji może być rozpoznanie że nie jesteś swoimi myślami, a świadomością która te myśli obserwuje. To bardzo ułatwia sprawę w odrywaniu się od dręczących myśli. Możesz wejść w stan bycia jako nieruchoma cicha świadomość obserwująca myśli i poczucie "ja" które też właściwie jest ciągle powtarzającym się zestawem myśli i uczuć.
  • Odpowiedz