Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam 29 lat i jestem sama, w sumie nie jestem sama od wczoraj czy przed wczoraj - jestem sama od zawsze. Jakoś tak wyszło. Byli jacyś tam koledzy, koledzy kolegów i koleżanek , ale nie było nikogo bliskiego. Zastanawiałam się dlaczego. W sumie nie jestem jakaś brzydka, może żadna ze mnie Miss Polonia, ale mieszczę się ,że tak powiem w normie. Ani za gruba, ani za chuda - taka w sam raz. No ale sama.

Na pocieszenia innych w stylu " znajdziesz tę właściwą osobę" niedługo zareaguję alergią. Najczęściej takich fantastycznych rad udzielają osoby, które nigdy samotności nie zaznały. I nie wiedzą jak ona boli. Jak boli każdy wieczór, gdy kładę się do łóżka sama. Nawet znajomości i przyjaźnie uległy skurczeniu ze względu na to, że jako jedyna z grona jestem sama.

Nic mnie nie cieszy, widok ludzi którzy mają rodziny sprawia że chce mi się płakać, jestem niemiła dla takich ludzi. Nie lubię małych dzieci, sam ich widok sprawia mi ból, bo wiem że ja nie będę mieć dzieci. Niemal każda osoba którą spotykam wywołuje moją niechęć, no chyba że jest to osoba która jest w jakiś sposób nieszczęśliwa, wtedy czuję solidarność z taką osobą. Tylko miłość może mnie uratować ale nie jest mi ona pisana...
#zalesie #zwiazki #damskiprzegryw


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W sumie nie jestem jakaś brzydka, może żadna ze mnie Miss Polonia, ale mieszczę się ,że tak powiem w normie. Ani za gruba, ani za chuda - taka w sam raz.


@mirko_anonim: podeślij nudesy to sprawdzę
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: czyli w duzym skrocie, jestes wredna niezyczliwa i wiecznie naburmuszona?
Bo skoro piszesz ze ludzie wywoluja w tobie niechec, a jedynie pozytywnie odbierasz osoby z problemami. To moze podswiadomie dazysz do tego, zeby kazdy w twoim otoczeniu byl nieszczesliwy?
Takich ludzi skazuje sie na ostracyzm
¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
elastyczny-marzyciel-22: ja podobnie kilka lat starszy, kiedyś coś tam próbowałem na studiach, ale to nie wyszło poza stopę koleżeńską, jak prześpisz czas kiedy większość ludzi dobiera się w pary (lub nie możesz z jakichś względów) to jest kaplica, z półtora roku temu siostra chciała mnie zeswatać ze swoją koleżanką, tylko kompletnie nie miałem z nią o czym rozmawiać, chciałbym spotkać kogoś podobnego do siebie, ale słabo to widzę

  • Odpowiedz
  • 0
@mirko_anonim ostatnia część wpisu przypomina mnie, chyba cierpimy na te sama doleglosc

Brak uciechy z czegokolwiek to po prostu brak celu w życiu do której chcesz dążyć. Taki stan pojawił się u mnie właśnie gdy straciłem cel
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
profesjonalny-zwycięzca-91: @olokynsims

Ale wiesz, że to tak nie działa? Że nie wystarczy znaleźć drugiego takiego przegrywa, bo musi być też miłość i pociąganie? Miłość pomiędzy dwoma przegrywami, bo są przegrywami to desperacja bez uczucia. Już lepiej jest być samą, niż w takim związku. Beznadziejna porada.


· Akcje: Odpowiedz anonimowo
  • Odpowiedz
Ta niechęć pewnie wynika z tego, że podświadomie zakładasz, że ludzie szczęśliwi raczej nie będą potrafili cię zrozumieć. I jest w tym sporo racji, ale nigdy też w sumie nie wiesz, kim taka nowo poznana osoba jest. Może być nieszczęśliwa jak ty, ale udaje wesołą i żartuje, bo wie, że ludzie wolą tych szczęśliwych i, że wielu na poważne tematy reaguje wręcz alergicznie. ¯\(ツ)/¯

Jakbyś potrzebowała z kimś porozmawiać, to możesz śmiało
  • Odpowiedz