Wpis z mikrobloga

Jestem w trakcie rekrutacji (na B2B). Klient oferuje mi płatny urlop, a zamiast stawki godzinowej wynagrodzenie ryczałtowe. Wspomniał też, że nadgodziny raczej się nie zdarzają, a jeśli są, to odbiera się dni wolne. Na początku się ucieszyłem tym płatnym urlopem, ale mam poczucie, że to proszenie się o przypał ze strony US. Bezpieczniej byłoby sobie podnieść stawkę o ten urlop. Nie wiem też co myśleć o tym stałym wynagrodzeniu - czy ono też umacnia podważenie tego B2B?
#it #b2b #jdg
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

to proszenie się o przypał ze strony US.


@mirkogreg: myślę, że spokojnie się wybronisz innymi czynnikami jak brak miejsca stałego wykonywania albo brak zwierzchnika.

Jak Ci bardziej pasuje stawka godzinowa to myślę, że dla nich to nie będzie problem, ale ryczałtowa stawka jest lepsza dla Ciebie
  • Odpowiedz
  • 0
Jak Ci bardziej pasuje stawka godzinowa to myślę, że dla nich to nie będzie problem, ale ryczałtowa stawka jest lepsza dla Ciebie

@OsSikorskiego: W sumie czemu jest lepsza? Wyjdzie mi średnio więcej godzin w roku niż na godzinówce?
  • Odpowiedz
@mirkogreg Na podstawie własnego doświadczenia wiem ze jak masz stawke godzinowo to bierzesz maks 10 dni wolnego w roku bo dzkoda Ci kasy . A jak masz ustalone 30 dni wolne ryczałtowo ktore przepadaja gdy ich nie weźmiesz to bierzesz 30 dni wolnych. Dlatego ryczaltowa stawka lepsza.

Druga sprawą jest to że przy ryczałtowej stawce gdy nie ma dla Ciebie pracy a obowiązuje umowa to Ci płacą a jak masz płatne
  • Odpowiedz