[stayplation]

Co zrobić żeby mieszkania staniały?
1. Na pewno nie dopłacać deweloperom lub wybranym grupom. Jednorazowy zastrzyk pieniędzy dla tych, którzy się załapią, a długofalowy wzrost i wykluczenie dla całych pokoleń.
2. Uchwalić w końcu prawo chroniące WŁAŚCICIELA, a nie dzikiego najemcę mieszkania. Przywrócić możliwość walki o własny majątek, wtedy "dwa miliony mieszkań" wrócą na rynek najmu.
3. Uchwalić kataster od X mieszkania. Do dyskusji społecznej, od którego. Udupić wielkie korporacje i fundusze wykupujące masowo mieszkania, które powinny być dostępne dla ludzi. Oni podniosą ceny? To wyreguluje to nadpodaż mieszkań, które do tej pory stoją puste, bo ludzie boją się ich wynajmować. Sytuacja, w której ktoś ma swoje mieszkanie oraz odziedziczył po babci/wujku/kochance kolejne i chce je trzymać dla swoich dzieci to normalka, więc nie karać za takie coś. Kataster od np 3 czy 4 mieszkania ostudziłby zapędy "inwestorów". Podobnie z opodatkowaniem wynajmu 3+ mieszkań itp.
4. Pozbyć się flipperów. Rozumiem przywracanie ruder do stanu używalności, ale często jest to po prostu odkup taniej i sprzedaż drożej bez żadnego wkładu. W tym wypadku "mieszkanie prawem, nie towarem" ma rację bytu. Limit 1 transakcji rocznie (bo ile można podatkować...) albo coś podobnego wyeliminowałby te "młode małżeństwa z gotówką na mieszkanie w każdym stanie".
5. Kiedy mamy już dużo więcej mieszkań w normalniejszych (nie sztucznie pompowanych) cenach zapewnić jeszcze dostępność kredytów ze stałym oprocentowaniem na cały okres trwania umowy.
6. Dodać do tego obcięte wydatki socjalne, dzięki którym inflacja się uspokoi, a stopy procentowe spadną do normalnych poziomów.

Tylko tyle i aż tyle.
#nieruchomosci #kredythipoteczny

[stefankot]

@stayplation: pobożne życzenia... ja osobiście rozwiązanie tego problemu "mieszkaniowego" widzę w rządowym programie budowy baraków z dykty na zadupiach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[GrammarNazi]

@stayplation Gupcze! Bez dopłat dla deweloperuchow nie będzie mieszkań! Mamy na to badania! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[stayplation]

@GrammarNazi: kurde nie doczytałem. Faktycznie :/

[Atomic_Cookie]

Uchwalić w końcu prawo chroniące WŁAŚCICIELA, a nie dzikiego najemcę mieszkania. Przywrócić możliwość walki o własny majątek, wtedy "dwa miliony mieszkań" wrócą na rynek najmu.

@stayplation: Już jest takie prawo, masz najem okazjonalny który mocno chroni właściciela. Masz egzekucje, w sądzie tytuł wykonawczy to trzy dni i możesz iść do komornika. Oprócz tego naprawdę sytuacje gdzie najemca nie płaci są rzadkie. Po prostu janusze wolą zwykłą umowę bo najem okazjonalny

[stayplation]

@stefankot: ewentualnie legendarne "niech głodni zjedzą bezdomnych". Nawet jak to nic nie da to i tak będzie jakiś profit.

[Parmenides69]

@stayplation: Ale który z tych punktów zapewni mi, ministrowi, apanaż po zakończeniu kadencji i rabaty 50%+ na apartament w dobrej dzielnicy? Jak żaden to nie jestem zainteresowany, przykro mi.

[MrBudget]

@Atomic_Cookie: z tego co się orientowałem to najem okazjonalny chroni w czystej teorii bo owszem można go szybko wywalić ale tylko jeśli faktycznie ma wskazane mieszkanie zastępcze (czy jak tam to się nazywa). Musi takowe wskazać przy podpisywaniu umowy ale potem może się z tego wycofac (w zasadzie osoba za której pozwoleniem może trafić do mieszkania zastępczego może taką zgodę wycofać) i jesteś w sytuacji jak przy normalnej umowie najmu

[KK44]

@stayplation: Pchasz się w tag #polityka kolego. Nie wolno tak obrażać uczuć developerskich.

[labedziejowski]

@stayplation: W pierwszej kolejności to musi być wola polityczna by ceny mieszkań były niższe. Takiej woli nie ma, bo każdy jest zapakowany po same j---a w nieruchy

[lycaon_pictus]

@Atomic_Cookie: Ja dodam - dzicy lokatorzy to przypadki jednostkowe, oszustwa w stosunku do najemców i nielegalne eksmisje są powszechne, a koniec końców i bez najmu okazjonalnego prawo stoi mocno po stronie właściciela w przypadku, gdy to najemca jest uczciwy.

[okusuri]

@Atomic_Cookie: najem okazjonalny nie chroni przed niczym

[Zerp]

masz najem okazjonalny który mocno chroni właściciela.

@Atomic_Cookie: to akurat jest bzdura bo prawo eksmisji do lokalu można wypowiedzieć i to lokator powinien dać info wynajmującemu ze je utracił, ale przecież nie ma w tym żadnego interesu i wtedy wynajmujący zostaje z chujem w łapie bo eksmisje na bruk można zaskarżać, polecam zgłębić temat a nie rzucać hasło "najem okazjonalny" i fajrant

[ButtHurtAlert]

@stayplation: Ad. 2 - UREGULOWAĆ rynek najmu, teraz właściciel wobec uczciwie płacącego jest na zbyt dobrej pozycji. Pociąganie z kaucji za ryski, jakieś kary umowne z d--y - to powinno zostać konkretnie ustalone co i jak. Powinno zostać ułatwione przepisywanie licznika itp.
Widziałem umowy w których np. jest zapis że jak zerwiesz umowe to masz zaplacić za reszte miesięcy najmu + 2 jako kare + kaucja przepada. Ale jak właściciel

[empee]

@stayplation: Sam kataster i ograniczenie mozliwosci korporacji do lokowania kapitalu w mieszkania i juz mielibysmy rewolucje na rynku.

[LifeReboot]

Już jest takie prawo, masz najem okazjonalny

@Atomic_Cookie: no ja nie wiem czym tak bardzo zaszkodzili ci ludzie z domu dziecka czy z patologicznych rodzin, że tak ich nienawidzisz, ze chcesz im ograniczyć możliwość wynajęcia mieszkania.

A z resztą zabij się komuchu, jak masz mieszkanie to prawem człowieka jest, że możesz je wynająć komu chcesz i na ile cchesz i wywalić go na zbity pysk, ale ty widzę nie lubisz

[4ntymateria]

@stayplation a kto chce, żeby staniały?

[Tapirro]

@Atomic_Cookie nie wiesz o czym piszesz. Do skarbowego nic nie zgłasza się od lat. Umowa najmu okazjonalnego jest fajna na papierze i faktycznie odstrasza część kombinatorów, ale tutaj jej zalety się kończą. Na cokolwiek z sądu czeka się miesiącami, oświadczenie które jest ci niezbędne do aktu można podważyć w 5 minut nawet jeśli byłeś przy jego podpisywaniu. Dodatkowo PiS nie zniósł ochronki lokatorów z czasu COVID. Prawo nie chroni w Polsce