Aktywne Wpisy
rales +254
#ralesnatinderze <-- tag do obserwowania
Dziewczyna nr 31 (x spotkań)
Kilka osób pytało, dlaczego nie zamieszczałem żadnych wpisów – czy to dlatego, że nie miałem randek, odinstalowałem apkę, a może poznałem kogoś na stałe?
Tak
Dziewczyna nr 31 (x spotkań)
Kilka osób pytało, dlaczego nie zamieszczałem żadnych wpisów – czy to dlatego, że nie miałem randek, odinstalowałem apkę, a może poznałem kogoś na stałe?
Tak
Czoso +807
Słuchajcie mirki ostatnio myślałem o tym żeby otworzyć kawiarnie. Podliczyłem, że na czysto zarabiałbym z tego 10k miesięcznie. Średnia ceny dużego latte to by było 12.5zł
Z 10k na czysto byłbym tak średnio zadowolony. Niby nie jest źle, ale w tych czasach szału też nie robi. Docelowo chciałbym wyciągnąć 20k na miesiąc czysto. Kawa musiałaby kosztować wtedy 30zł. Problem, że za tyle nikt by jej nie kupił.
Wpadłem na pomysł, powiedzcie co myślicie.
A
Z 10k na czysto byłbym tak średnio zadowolony. Niby nie jest źle, ale w tych czasach szału też nie robi. Docelowo chciałbym wyciągnąć 20k na miesiąc czysto. Kawa musiałaby kosztować wtedy 30zł. Problem, że za tyle nikt by jej nie kupił.
Wpadłem na pomysł, powiedzcie co myślicie.
A
Moja babcia prawie 87 lat ma dom, który należy mi się według prawa w jednej z części. Babci została aktualnie tylko jedna córka, która z nią mieszka w tym domu. Babcia z ciotką zagrała nie fair i przed wysłaniem pierwszego pisma przyszli do mnie i kazali mi się zrzec domu, bo uważali że mi się nic nie należy, co jest oczywistym kłamstwem. Po czym wystosowali pismo do sądu.
Przepychamy się już czwartym pismem z sądu między sobą. Sprawa stanęła na tym, że ja tam wnioskuję o ugodę na X kwotę, ale babcia twierdzi że nie ma z czego spłacić. Chociaż uwazam że to jest kłamstwo, bo żyją dosyć bogato, a córka jej tez także majętna, chociaż tutaj ciotka nie ma nic do rzeczy, bo wnioskodawczynią jest babcia.
To jest kwota do spłaty około 70/80 tysięcy złotych.
Co byście zrobili na moim miejscu? Jakich argumentów mogę użyć w piśmie i jak dalej mogę walczyć.
1. Czy zażądać udziałów w domu skoro nie ma jak spłacić? Jakie to będzie mieć w przyszłości konsekwencje i czy się "opłaci?"
2. Czy atakować, że skoro nie ma jak spłacić to trzeba sprzedać dom?
Jak do tego teraz podejść? Pomocy :(
#prawnik #nieruchomosci #poradaprawna #sad #kiciochpyta #niebieskiepaski #rozowepaski #sprawyspadkowe #spadek
@miodeksmrodek: swojej części tak, ale tutaj pewnie jest jeszcze część dziadka nierozliczona i z tym nic babcia nie zrobi
@michal-saszak: Pytanie podstawowe czy ona jest jedynym właścicielem?
@michal-saszak: A ciebie to obchodzi, bo? Same wystartowały do sądu zamiast się dogadać, jak sąd przyklepie to niech płacą uzgodnioną kwotę w uzgodnionym terminie. I po takich przyjaznych rodzinnych akcjach nawet przez sekundę bym się nie zastanawiał nad wysłaniem komornika w dokładnym momencie przeminięcia terminu spłaty. Roszczeniowe... pańcie
Xdddd no tak, ludzie którzy zarabiają poniżej 15k to nie ludzie i nie pracują, wykopowe #!$%@?. Ile jesteś w stanie odłożyć z 6k miesięcznie? 2k? To 70k robisz w przeciągu 5 lat. To szmat czasu w którym może Ci się posypać auto,
To jest w sumie bardzo dobre rozwiązanie. Wnuk dostaje to co mu się prawnie należy, a ty dostajesz przywilej
@Glikol_Propylenowy: komentuję zachowanie OPa który chciał, żeby to babka go spłacała:
@Emble: ja #!$%@?ę, zarabiam o wiele mniej niż 15k xD
@miodeksmrodek: Konkretniej to ten fragment, w którym babcia ma udział w spadku.
Skoro tak to dobrze wiesz jak ciężko się odkłada z takiej kasy, nie rozumiem więc czemu uważasz 70k za kwotę niewartą zachodu. No chyba że siedzisz na garnuszku u mamusi i wszystko co zarobisz to odkladasz ( ͡º ͜ʖ͡º
Do babci nic nie mam, ale gdyby
A tak naprawdę to #!$%@? wi jak jest bo nic op nie napisał jak sprawa wygląda z prawnego punktu widzenia. Tak czy siak rozdzielanie udziałów babci póki żyje to jak dzielenie skóry