Wpis z mikrobloga

Słuchajcie mirki ostatnio myślałem o tym żeby otworzyć kawiarnie. Podliczyłem, że na czysto zarabiałbym z tego 10k miesięcznie. Średnia ceny dużego latte to by było 12.5zł

Z 10k na czysto byłbym tak średnio zadowolony. Niby nie jest źle, ale w tych czasach szału też nie robi. Docelowo chciałbym wyciągnąć 20k na miesiąc czysto. Kawa musiałaby kosztować wtedy 30zł. Problem, że za tyle nikt by jej nie kupił.

Wpadłem na pomysł, powiedzcie co myślicie.

A jakby zrobić program rządowy NaSmak, gdzie klient płaci 12.5zł i rząd dopłaca 17.5zł? (30 razem). Wydaje mi się, że to byłaby dobra pomoc dla polskich rodzin i naszego rodzimego biznesu. Ja potem te pieniądze i tak bym wydał za wczasy w Zakopanem (czasami Mallorce) więc wróciłyby do gospodarki i rozruszały jak koło zamachowe. Co myślicie?

#nieruchomosci #heheszki #zarobki
  • 88
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Czoso: myślę że tego typu programy w każdej branży są potrzebne... rata leasingu sama się nie spłaci przecież...

ja ciągle jestem za wprowadzeniem rządowego skupu kodu, kod mogę pisać spokojnie 10 godzin dziennie, dzieci moje też... tylko żeby mi ktoś nadmiar skupował...
  • Odpowiedz
  • 14
@Blueweb:

Uważaj. Oni to czytają.


Pracownicy ministerstwa są proszeni o kontakt na priv. Bylibyśmy w stanie załatwić darmowe bony ze zniżką -75% na dyniowo-karmelowe latte do końca życia jeśli to by miało pomóc.
  • Odpowiedz
@Czoso: Ceny latte są już i tak wysokie i nikogo na to nie stać. Uważaj bo może się okazać, że będziesz musiał sprzedawać po niższych cenach by przetrwać.
  • Odpowiedz
i tak bym wydał za wczasy w Zakopanem (czasami Mallorce) więc wróciłyby do gospodarki i rozruszały jak koło zamachowe. Co myślicie?


@Czoso: jak będziesz wydawać na nowe firanki to trzeba koniecznie wprowadzać to.
  • Odpowiedz
@Czoso: z badań przeprowadzonych na sobie (liczba ankietowanych: 1, metoda: chłopski rozum) wyszło mi, że problemem nie są zbyt wysokie ceny kawy na wynos, tylko zbyt niski budżet na konsumpcję na mieście.
  • Odpowiedz
  • 5
jak będziesz wydawać na nowe firanki to trzeba koniecznie wprowadzać to.


@acpiorundc: No myślę, że wtedy jest szansa, że byśmy trochę roszerzyli lokal i kupili kilka krzeseł i więcej świeczek w Ikei.
  • Odpowiedz
  • 19
@yet_another_user:

z badań przeprowadzonych na sobie (liczba ankietowanych: 1, metoda: chłopski rozum) wyszło mi, że problemem nie są zbyt wysokie ceny kawy na wynos, tylko zbyt niski budżet na konsumpcję na mieście.


Badania przeprowadziła Ogólopolska Grupa Badawacza (OGB). Wzięło w niej udział 100 osób z czego:
40 pije tylko herbatę, 40 tylko wodę, 15 kawę i 15 a-----l
  • Odpowiedz
@Czoso: Bez sensu 30 zł za latte. W domu można zrobić to dużo taniej, a nie oszukujmy się praktycznie każdy ma rodziców co mają jakiś tam ekspres albo nawet kilka i chętnie dadzą dzieciom. A robić, można powoli systemem gospodarczym, podzlecić tylko najtrudniejsze etapy (spienianie mleka np) i tak wyjdzie dużo taniej jak w kawiarni.
  • Odpowiedz
  • 28
@Czoso Warto pamiętać o Twoim istotnym wkładzie w rozwój gospodarczy. Dziękie temu możliwe będzie zapewnienie dobrze płatnych miejsc pracy studentom (minimalna + 200zł premii), da możliwość rozwoju skrzydeł dealerowi z salonu Mercedesa oraz wielu pracownikom na stacjach paliw.
  • Odpowiedz
@yet_another_user nikt ci nie każe pić kawy w centrum Warszawy.
Poza stolicą w Polsce powiatowej też są kawiarnie i kawa nie kosztuje tam tak dużo

@Czoso to samo tyczy się ciebie śmieszku :)) jak zainwestujesz w stolicy to logiczne, że będziesz musiał dać większe ceny.
Proponuje zainwestować w Polsce powiatowej :))
  • Odpowiedz
@Czoso: działanie na poziomie rządu to za mało. Uderzaj też do samorządów by dzięki ustawie lex cappuccina udostępnili Ci dobre miejsca na lokal.
  • Odpowiedz