Aktywne Wpisy
g0blacK +657
mirko_anonim +11
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kiedyś na weselu poznałam faceta, trochę starszego ode mnie. Wydawało mi się wtedy, że różnica wieku jest spora i w ogóle ja byłam jeszcze niedojrzała miałam siano w głowie, głupia nastolatka. Byłam wtedy zakochana w jakimś koledze z klasy. Skończyło się tak, że ten kolega z wesela był zainteresowany, nawet wymieniliśmy się IG, ale ostatecznie na tym stanęło, wyraźnie dałam mu do zrozumienia, że nie jestem zainteresowana i chyba zrobiłam to trochę w nieumiejętny sposób jak też przystało na młodą pannę. No i gdy minęło już sporo czasu, to okazało się, że w sumie ja trochę dojrzałam, obserwuję go nadal i żałuję, że wtedy tak wyszło, bo to jest świetny facet, ambitny, inteligenty, dobrze wygląda, ma powodzenie. Ale jak ma się w głowie kogoś innego, to wiecie jak jest, nie chcesz nawet słyszeć o innych, a tym bardziej jak ma się 16/17 lat. On też zna moją rodzinę, sporo swego pomógł mojemu ojcu, ze względu na swoją profesję. Próbowałam ostatnio nawet polubić mu relację na IG - myślałam, że może się odezwie, napisze - ale zero reakcji z jego strony. Jak mijałam go dwa tygodnie temu na mieście to nawet nie powiedział mi cześć, nie wiem czy mnie nie poznał czy po prostu ma wywalone. Rozumiem, że tu już nie mam raczej na co liczyć?
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
─
Kiedyś na weselu poznałam faceta, trochę starszego ode mnie. Wydawało mi się wtedy, że różnica wieku jest spora i w ogóle ja byłam jeszcze niedojrzała miałam siano w głowie, głupia nastolatka. Byłam wtedy zakochana w jakimś koledze z klasy. Skończyło się tak, że ten kolega z wesela był zainteresowany, nawet wymieniliśmy się IG, ale ostatecznie na tym stanęło, wyraźnie dałam mu do zrozumienia, że nie jestem zainteresowana i chyba zrobiłam to trochę w nieumiejętny sposób jak też przystało na młodą pannę. No i gdy minęło już sporo czasu, to okazało się, że w sumie ja trochę dojrzałam, obserwuję go nadal i żałuję, że wtedy tak wyszło, bo to jest świetny facet, ambitny, inteligenty, dobrze wygląda, ma powodzenie. Ale jak ma się w głowie kogoś innego, to wiecie jak jest, nie chcesz nawet słyszeć o innych, a tym bardziej jak ma się 16/17 lat. On też zna moją rodzinę, sporo swego pomógł mojemu ojcu, ze względu na swoją profesję. Próbowałam ostatnio nawet polubić mu relację na IG - myślałam, że może się odezwie, napisze - ale zero reakcji z jego strony. Jak mijałam go dwa tygodnie temu na mieście to nawet nie powiedział mi cześć, nie wiem czy mnie nie poznał czy po prostu ma wywalone. Rozumiem, że tu już nie mam raczej na co liczyć?
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
─
1. kategorycznie, definitywnie, ostatecznie i na pewno - wycofać się z 0%
2. zapowiedzieć budowę komunalnych na masową skalę
3. zapowiedzieć jakiś podatek od pustostanów i flippingu
Tyle by wystarczyło. Serio. Punktów 2 i 3 nawet nie musieliby szybko realizować - sentyment spekulacyjny pęknąłby sobie jak mydlana bańka na odpuście.
#nieruchomosci
to sie nazywa inflacja, a jednoczesnie co moze cie zdziwic - rozwoj polega na tym, ze za ta sama jednostke pracy jestem w stanie kupic wiecej - wiecje jajek, spodni, butow, samochodow czy mieszkan. W Polsce nie ma zadncyh watpwliosci - jestesmy w stanie kupic wszytskich towarow wiecej, jednak nie tyczy sie z jakiegos powodu mieszkan - przypadek? Nie, celowe dzialanie panstwa.
nie
Wzrasta liczba mieszkań, w teorii powinna rosnąć liczba ludności + mieszkań w centrach miast nie przybywa, więc ceny co? Ceny rosną.
Co kontrowersyjnego jest w tym, że ktoś chce mieć więcej niż jedną nieruchomość i że nie chce sprzedawać ojcowizny? Załóżmy, że mam 40 lat, mieszkam i pracuje w Krakowie, ale dostałem spadek po dziadku na Podkarpaciu. Chciałbym tam zamieszkać jak przejdę na emeryturę, bo to dom mojego dziadka. W twojej wizji nie mam prawa sobie tego domu trzymać, tylko mam go komuś sprzedać.
stac mnie na wiecje bochankwo chleba niz 30 lat temu, co nie znaczy ze sa w tej samej cenie - normlanie odkrycia na miare nobla....
Nie wyjeżdżaj tu z budową lotniska, bo to nie to samo co zmuszanie ludzi do sprzedaży majątku w celu tego, żeby go sprzedać. Na szczęście nic takiego nigdy się nie wydarzy i ludzie dalej będą mogli dziedziczyć po sobie majątek.
No ale tak no, panie wykopku, nie zakazujemy Panu jeżdżenia samochodem, po prostu proszę zapłacić za zezwolenie 15k
ty jestes niereformowalny, nie rozumiesz co sie do ciebie pisze, pokazales to kolejny raz - rozmowa z toba nie ma zadnego sensu