Wpis z mikrobloga

#ukraina #rosja #wojna
Mój pradziadek został zesłany na sybir, ruscy zabrali go z domu i wywieźli w bydlęcych wagonach. Ale wiecie co? Uciekł. Wrócił do domu. Scenariusz na film. Zmarł w latach 60. Więc, jeśli jakaś prorosyjska moderacja będzie usuwać moje wpisy, to wiedz, że się nie poddam.
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 707
@jestjakjestimistyka: mój dziadek za tajne nauczanie (był nauczycielem) trafił do KL Stutthof.
Jak zbliżała się Armia Czerwona to obóz został ewakuowany, Niemcy dali każdemu więźniowi na drogę koc i bochenek chleba a następnie zaczęli pędzić w stronę Rzeszy.
Niemcy słabo pilnowali więc ludzie z transportu uciekali, tak też zrobił mój dziadek. Jak mijali jakieś zarośla to dał w nie dyla a następnie ruszył na wschód do domu.
Dotarł do frontu
  • Odpowiedz
  • 37
@siepan jak byłem dzieckiem to słyszałem od nieżyjącej już prababci, że ruscy byli gorsi niż Niemcy. Babcia mówiła, że jak ich wyzwalano to wykręcali nawet klamki. Teraz już wiem co to znaczyło...
  • Odpowiedz
@jestjakjestimistyka moja babcia mówiła że jak kolumna niemiecka przechodziła przez wioskę, to przyszli do domów i chcieli mleka, chleba, co mogli zabrać do jedzenia.
Jak front zawracał i szli sowiety, to oprócz zabrania wszystkiego do jedzenia, wchodzili do obór i wyżynali krowy, konie, świnie i wszystko czego nie mogli ze sobą zabrać. Tyle tylko usłyszałem bo babcia umarła jak miałem 14 lat więc nie mogłem spytać o dokładniejsze flashbacki ale pamiętam
  • Odpowiedz
@jestjakjestimistyka Mojego pradziadka za to szkopy goniły przez las gdy ten próbował uciec ze swoimi końmi, chcieli mu je ukraść prawdopodobnie. No i kurde uciekł, udało mu się, ale przestraszył się tak bardzo że organizm nie wytrzymał i zmarł ukrywając się gdzieś w lesie oparty o drzewo. No i tak mój dziadek stracił ojca bardzo wcześnie.
  • Odpowiedz
Czytam komentarze i mi się w głowie nie mieści. Niemcy fajne chłopaki, V kolumna wydawała swoich sąsiadów którzy mogli być potencjalnie niebezpieczni i po ekspresowo przeprowadzonych procesach mordowano okolicznych mieszkańców, utworzona niemiecka administracja na ziemiach polskich była na wskroś nie przychylna pierwotnym mieszkańcom, urządzono również obozy pracy przymusowej, koncentracyjne, a później obozy zagłady.
A wykopki brandzlują się, że Niemiec jaki był taki był, ale Rusek co odwalił....
Żeby było jasne, III Rzesza
  • Odpowiedz
  • 10
@jestjakjestimistyka moja prababcia opowiadała mi zawsze, że jak Niemcy przyszli to owszem było źle i się ludzie bali, ale jak przyszli sowieci to zaczęły się gwałty, kradzieże i było kilka razy gorzej. Większość żyła w strachu, chowała się po piwnicach.
  • Odpowiedz
@bdg-bro ale nikt tu nie mówi o administracji i instytucjonalnej machinie zagłady narodu typie, tylko zwykłych szeregowych żołnierzach i doświadczeniach mieszkańców wsi.
Służyli dla imperium zła, tak, ale nie widzisz różnicy?
Dowód anegdotyczny? Być może, ale jak widzisz jest ich na tyle dużo że trudno to podważyć.
  • Odpowiedz