Wpis z mikrobloga

#antynatalizm

Czy od początku istnienia tego tagu lub może istnienia ludzkości podał ktoś w końcu choć jeden dobry argument za posiadaniem potomstwa czy dalej nic?

Dawno tu nie zaglądałem więc będę wdzięczny za update tl;dr
  • 259
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@revoolution Ty pierwszy w tym wątku starałeś się poniżyć OPa i zostałeś za to wyśmiany. Posiadanie 3 córek to nie był powód. Może lepiej sam ten wątek ze zrozumieniem przeczytaj, bo ewidentnie niczego nie zrozumiałeś. A i jeszcze jedno: to Ty pierwszy w tym wątku zwróciłeś się do @Zgrywajac_twardziela a nie on do Ciebie typie xD
  • Odpowiedz
@revoolution: Niby taki dorosły z ciebie ogier, a musisz używać swojej wybujałej fantazji i tworzyć jakieś z dupy projekcje na temat swoich przeciwników w dyskusji? jak sobie wyobrazisz że przeciwnik to przegryw, piwniczak to wygrałeś dyskusje? żałosne.
  • Odpowiedz
@Wap30:

kiedy zyskujesz autorytet decydowania o ogólnej satysfakcji ze swojego istnienia, i dlaczego?


W sensie co to dokładnie zmienia? Chcesz mi powiedzieć, że nie ma ludzi nieszczęśliwych czy
  • Odpowiedz
Jak mógłbyś zdecydować o sprowadzeniu na świat kolejnego życia, nie znając nawet całkowitego przebiegu swojego życia?


A co to mogłoby mieć do rzeczy? To nie jest w najmniejszym stopniu analogia do czegokolwiek

W sensie co to dokładnie zmienia? Chcesz mi powiedzieć, że nie ma ludzi nieszczęśliwych czy co?


@
  • Odpowiedz
@janekhe: naprawdę kompletnie umyka ci taki koncept jak analogia do hipotetycznego istnienia? Nie chodzi o żadne pieniądze. Jeżeli hipotetyczne cierpienie ma wartość, to tak samo wartość musi mieć hipotetyczne szczęście. Nie ma od tego wniosku ucieczki. Jeżeli pozbawianie jednego jest pozytywne, to pozbawianie drugiego musi być negatywne.
  • Odpowiedz
@Wap30:

powinieneś decydować dzisiaj (w dołku), czy za kilka lat (w okresie satysfakcji)?


W sensie chodzi ci o samobójstwo? Jak to sie odnosi do
  • Odpowiedz
@Wap30:
Ogólnie rozumiem koncept że można kogoś "skrzywdzić" nawet jeżeli ta osoba nie czuje się źle z tego powodu. Np. jeżeli kogoś zabiłeś (załóżmy, że we śnie więc nie cierpiał) ja postrzegam to jak najbardziej jako krzywdę, człowiek żył, prawdopodobnie chciał żyć dalej, miał swoje plany itp które ty przerwałeś, jak najbardziej widzę w tym krzywdę. Jednak w przypadku prokreacji nie krzywdzisz nikogo (bo w pierwszej kolejności nie było nikogo
  • Odpowiedz
decydowanie o swoim życiu to nie odbieranie prawa (komu? sobie z przyszłości? XD)


@Klusiu_: oczywiście że tak. Ty z przyszłości to zresztą znacznie mniej hipotetyczny ty, niż ty który jeszcze nie zacząłeś istnieć - a dla twoich rodziców to przecież opinia i odczucia ciebie, który jeszcze nie zacząłeś istnieć, miałyby być kluczowe. Masz więc pod tym względem jeszcze mniejsze prawo do decydowania o sobie z przyszłości, niż twoi rodzice o twoim życiu w ogóle.

No właśnie, co jeżeli tej akceptacji nie
  • Odpowiedz
@revoolution: ten cały Zgrywający to gosc w wieku ponad 30 lat na zupełnie poważnie wypisujacy masowo żarciki o JPII. Do tego wywodzacy się z biednej rodziny, więc biedę i patologię kalkuje na wszystkich. Sam jest po problemach psychiatrycznych. Generalnie wzorcowy przykład anrynatalisty z wykopu, więc wiele sie nie pomyliłeś xd
  • Odpowiedz
@Wap30:

Już ustaliliśmy, że ta akceptacja nie może nigdy mieć miejsca, bo w żadnym punkcie swojego życia nie możesz jej udzielić lub odmówić.


nwm co masz na myśli, niby jesteś za eutanazją, ale w sumie nie uznajesz oceny kogoś kto nie akceptuje życia (bo być może za chwile czeka go coś co zmieni jego zdanie) ogólnie przy tym też jest pewna doza prawdopodobieństwa, tzn ktoś kto mając 30 lat i przez pół życia nie cieszył się że żyje ma bardzo małe szanse, że
  • Odpowiedz
@Zgrywajac_twardziela: ta cała @ciemnienie to baba w wieku ponad 30 lat na zupełnie poważnie doxująca swoje dziecko na wykopie (wklejanie zdjęć z twarzą, udostępnianie wyróżniającego się imienia dziecka). Do tego kalkuje swoją #!$%@?ą relację z matką na wszystkich, dlatego bawi ją, że ktoś nie popełni samobójstwa ze względu na miłość do matki. Generalnie wzorcowy przykład madki z wykopu.
  • Odpowiedz