@Filippa: jakby nie takie rzeczy formalne jak faktury, to bym nie zauważył upływu miesięcy czas tak szybko mija. To też pokazuje, że nie ma się co byle czym denerwowaći tak wszyscy umrzemy jestesmy jak pył na wietrze jak to śpiewał zespół Kansas.
@PozorVlak: jest wręcz odwrotnie, praca jest monotonna codziennie robisz to samo i nie masz punktu zaczepienie w czasie więc czas zaczyna płynąć szybciej.
@Filippa: w dodatku mam wrażenie że ten cały cyrk z maskami przy covidzie miał miejsce z 10lat temu albo był wymyślonym epizodem, który trwał dłużej jak te 2 lata
@Filippa: też się na tym często łapie, do 2020 potrafię z łatwością wyszczególnić co w każdym roku robiłem w wolnym czasie, w jakie gierki grałem czy gdzie wyjechałem na wczasy, natomiast po 2020 wszystko zlewa mi się w jedną całość, tak jakby wszystko się stało w jednym roku, a to przecież już 4 lata ¯\(ツ)/¯
@Filippa: może kwestia szybkości i mnogości następujących później wydarzeń. Mam tak samo, ale wiążę to z brakiem monotonii, zwyczajnie dzieje się dużo ważnych rzeczy.
jakie polskie słodycze/przysmaki mogę kupić ludziom, którzy nigdy nic polskiego nie jedli? myślałam nad kabanosami, polskimi ogórasami i kisielem, ale co jeszcze mogłabym kupić to nie wiem
#depresja #smutek #zalesie
@Filippa: polecam iść do pracy, w pracy czas wolniej płynie
@zeszyt-w-kratke: no cóż, mam inne wrażenie, a praca moja nie jest monotonna