Wpis z mikrobloga

Też macie wrażenie że młodzi tak narzekają na ceny mieszkań i wynajmu a tymczasem oczekują że będzie ich stać na własnościowe mieszkanie w centrum warszawy jednocześnie wydając kupę hajsu na egzotyczne podróże 3 razy w roku, 5 koncertów latem, leasing samochodu oraz łażenie po knajpach 3 razy w tygodniu?

Zapytajcie się jakiejkolwiek starszej osoby posiadającej mieszkanie na własność gdzie byli i co jedli - przeważnie nigdy nie wyjechali poza granicę polski a do restauracji chodzą max raz na pół roku. A tymczasem taki młody w życiu sobie nie odmówi szlajania się po pijaku po jakiejś hiszpani albo innej grecji, sraniem w dubaju 5 razy w roku bo "podróże kształcom i rozwijajom". No i oczywiście koncerty i wydawanie po 500zł w kanjapach na tydzień bo "wspomnienia są najważniejsze". Jak ktoś tak chce żyć to spoko ale nie narzekajcie że was wtedy nie stać na własne lokum. Nie można zjeść ciastka i mieć ciastka. I tak macie większe możliwości niż starsze pokolenia które nawet nie mogły wyjechać do pracy na szparagi do niemca bez zezwolenia funkcjonariusza UB. Ale tak - to wy macie najgorzej.

#nieruchomosci #mieszkaniedeweloperskie #pracbaza #zarobki #bekazpodludzi #kredythipoteczny
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@opk20: wegetujesz i biadolisz na wykopie. Albo korzystaj z możliwości miasta i zmień robotę żebyś jakoś zarabiał albo pakuj walizeczki i zmieniaj miejsce zamieszkania, nawet jak zarobisz 4.5k na zadupiu, a wydasz 1.5k na wynajem to już będziesz żył lepiej. I tak nie masz na nic hajsu, po co takie życie w mieście
  • Odpowiedz
@Viado: kuzyna przyszła żona dostanie 90m2 w prezencie od ojca. Ojciec prowadził dwa biznesy z żoną
Od 6:00 do 24:00 przez parę lat.
Niestety tak wygląda prawda, nie ma łatwych pieniędzy
  • Odpowiedz
różnica jest taka, że zawsze robili to w parach xD

a teraz każdy chce być singlem z mieszkaniem na własność bez kredytu w top3 xD a praca oczywiście leciutka w korporacji na HomeOffice

niedoczekanie


@kokos24: Tutaj się zgadzam. Te rzeczy są do osiągnięcia, ale raczej dla par niż dla singli.
  • Odpowiedz
@yet_another_user: A bo to kiedyś było lepiej? Moi rodzice jak mnie mieli to przez 2 lata mieszkali w akademiku. Na 15m2, dwojka doroslych i dziecko. Potem 12 lat mieszkalismy na wynajmowanym (bo z drugim dzieckiem sie nie dalo w akademiku) i dopiero potem pojawil sie kredyt na dom, na 25 lat. Także chłopie, co Ty tam #!$%@? o godnym życiu?

bo godne życie polega na tym, że masz sobie odmawiać
  • Odpowiedz
@opk20 Dopóki nie kupiłem mieszkania to wynajmowałem na spółkę ze znajomymi, jak się zarabia 5200 to trzeba być debilem żeby 3000 wywalać na wynajem mieszkania i mieszkać samemu bez dzielenia kosztów. Nikt z moich znajomych nie dostał żadnego mieszkania, każdy się sam dorabiał ciężko tyrając w januszeksach. Paru postawiło domy ale większość robót wykonali własnymi rękami bo taniej. Sam teraz stawiam dom własnymi rękami, potrwa to pare lat, bo tak sie
  • Odpowiedz
@#!$%@?: szacun! Tylko czy od każdego mamy wymagać życia jak karaluch? Czy po to ludzie zdobywają wyższe wykształcenie, żeby musieć emigrować i pracować po 250h „żyjąc jak śmieć” tylko po to, żeby zapewnić sobie tak podstawową rzecz jak dach nad głową? I jeszcze patrząc na znajomych, którzy mieli farta i dostali mieszkanie lub “choćby” działkę od rodziców.

@motoinzyniere: jeśli już, to piszę, nie pi****le. Ja Cię nie obrażam. Fajnie, że
  • Odpowiedz
Też macie wrażenie że młodzi tak narzekają na ceny mieszkań i wynajmu a tymczasem oczekują że będzie ich stać na własnościowe mieszkanie w centrum warszawy jednocześnie wydając kupę hajsu na egzotyczne podróże 3 razy w roku, 5 koncertów latem, leasing samochodu oraz łażenie po knajpach 3 razy w tygodniu?


@Viado: nie, nie mam takiego wrażenie, bo zarabiam 8k miesięcznie, a na miesiąc wydaje może z 200-300 zł a i tak
  • Odpowiedz
Zarabiam 5200 na łape, wynajem 3000 w trojmiescie


@opk20: Nikt Ci nie każe wynajmować mieszkanka dziecko. Ja zanim się dorobiłem, to z 8 lat bujałem się po stancjach, wynajmując tylko pokój. To ogromna oszczędność i życia się możesz łatwo nauczyć a zwłaszcza umiejętności miękkich, bo dogadać się z kimś z kim mieszkasz rok czy dłużej pod jednym dachem, to jednak trzeba umieć. Patrząc na ogłoszenia to za około 1,5k miesięcznie
  • Odpowiedz