Wpis z mikrobloga

Właśnie byłem świadkiem niedoszłej wyjebki dźwigu na drugim planie () Chłop skończył załadunek i odjechał lecz zapomniał schować jeden z podestów który zahaczył o studzienkę na której teraz stoi pachołek. Dźwig na 2-3 sekundy przechylił się na dwa koła ale na szczęście spadł na cztery choć niewiele brakowało żeby piznął na bok. Typ po zmianie pampersa obejrzał szkody, spróbował wbić studzienke grabem, nie udało mu się więc postawił cone'a i poszedł do domu xD Zazdro mu, mi do domu jeszcze półtorej miecha
#tawernaskunera #pracbaza
S.....r - Właśnie byłem świadkiem niedoszłej wyjebki dźwigu na drugim planie (ꖘ‸ꖘ) Ch...

źródło: temp_file1755639417781648996

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 4
@Heady1991 Jeśli to nie była jakaś awaria sterownika/siłownika to wszystkie podpory muszą jeździć osobno bo resztę miał złożoną. Dwa siłowniki na ramieniu i obrót całą budą minimum 180 stopni ale pewnie może więcej.
  • Odpowiedz
@Heady1991 Miałem okazję pracować na nieco starej maszynie i tam była libelka w kabinie, która musiała się ustawić w swoim polu. Nie wiem dokładnie jak to działało ale dopóki maszyna nie była wypoziomowana nie można było nic zrobić. Myślę, że w nowszych sprzętach jest to prostsze
  • Odpowiedz