Wpis z mikrobloga

W Polsce to super bulwersujące zachowanie oczekiwać od kogoś żeby mówił po polsku ew angielsku. W Polsce przybysze powinni moc porozumiewać się w swoich ojczystych językach a głupie polaczki powinny skakać wokół nich i się uczyć bo im więcej języków znasz tym bardziej jesteś europejski. Tymczasem we Francji są ci w stanie wprost powiedzieć że jesteś we Francji i masz mówić po francusku i nikt nie będzie się nawet starał rozmawiać z tobą po angielsku. #polska #podroze #podrozujzwykopem
pieknylowca - W Polsce to super bulwersujące zachowanie oczekiwać od kogoś żeby mówił...

źródło: IMG_20240706_093823

Pobierz
  • 108
  • Odpowiedz
  • 39
@pieknylowca: Lubie to zdanie wypowiadać w kierunku ludzi z Ukrainy, rosji czy innych dzielnic wielkiej rasji.
"Nie rozumiem, jesteś w Polsce mów po polsku"
Miałem już kilka przypadków gdzie automatycznie przechodzą na język angielski, odpowiadam ze kolonią angielską nie jesteśmy( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wiem że to nie do końca kulturalne al3 sam tego wiele razy doświadczyłem w Niemczech czy Szwecji, a że teraz jestem na stałe
  • Odpowiedz
  • 35
@FatSniper oczywiście, angielski jest dość dobrze znany ale nie wśród starych pryków. Natomiast obsługa hotelowa, muzea, baseny i inne takie, to naturalne, że angielski tam jest. W Czechach to już kompletnie wywalone, bo czy niemiecki, czeski czy polski stosujesz, jakoś nie spotkałem się z problemem, na Słowacji polski, czeski, rosyjski czy ukraiński to też nic nadzwyczajnego.
  • Odpowiedz
Tymczasem we Francji są ci w stanie wprost powiedzieć że jesteś we Francji i masz mówić po francusku i nikt nie będzie się nawet starał rozmawiać z tobą po angielsku


@pieknylowca: Dlatego Polska jest lepsza od Francji. Całkiem dobra znajomość języka angielskiego w Polsce to dla nas powód do dumy, a nie do jakichś prawackich teorii.
  • Odpowiedz
  • 25
@pieknylowca @MistrzKowalski @FatSniper

W Paryżu byłem raz, ale z angielskim, wbrew temu co się często mówi, to nie było większego problemu, w Hiszpanii byłem już kilka razy w wielu miejscach i nigdzie z angielskim nie było problemu, z każdą, nawet przypadkową osobą można było porozmawiać, a pracownicy na stacjach, w muzeach, atrakcjach turystycznych to wręcz doskonale rozmawiali po angielsku.

A z Niemcami to już w ogóle bzdura, bo tam
  • Odpowiedz
@pieknylowca

Tymczasem we Francji są ci w stanie wprost powiedzieć że jesteś we Francji i masz mówić po francusku i nikt nie będzie się nawet starał rozmawiać z tobą po angielsku.

Czy nie dlatego uważa się, że Francuzi to zakompleksieni buce, mający ból dupy, że francuski ustąpił miejsca angielskiemu? Poza tym czemu mielibyśmy się wzorować na jakimś upadającym, zlewaczałym kraju? Może jeszcze zamieszki z Paryża importujmy, tam jest przecież fajnie. XD
  • Odpowiedz
@pieknylowca: jak ktoś siedzi w Polsce na stałe, to jak najbardziej powinien nauczyć się przynajmniej podstaw polskiego. Ale każdemu turyście będziesz mówił "masz mówić tylko po polsku"?
  • Odpowiedz
@pieknylowca A w Anglii zapewne każą Ci mówić po angielsku ( ͡º ͜ʖ͡º) Nie ma to jak porównywać najpopularniejsze języki na świecie, które są używane w wielu państwach na różnych kontynentach do języka polskiego, który ma rangę węgierskiego, chorwackiego albo serbskiego i poza 1 państwem nikt go nie używa. Poza tym podejście we Francji jest mocne specyficzne i odmienne od większości krajów. A wynika to z
  • Odpowiedz
@pieknylowca nie możemy sobie postawić pomnika rzezi wołyńskiej, bo jakiemuś ukrowi w Polsce się nie podoba. Nie możemy wieszać plakatów wyborczych gdzie chcemy, bo żydowi się nie podoba. Teraz mówienie po polsku się lewakom nie podoba.
  • Odpowiedz