Aktywne Wpisy
TLDR: moja 1 w życiu dziewczyna okazała się byłą dziwką.
Jestem załamany i potrzebuje waszej pomocy. Być może część z was kojarzy mnie z tagu #tinder gdzie przez pewien okres czas publikowałem tutaj swoje próby i podboje.
W skrócie, swoją obecną dziewczynę poznałem na przełomie lutego/marca na tinderze i jakoś od miesiąca jesteśmy oficjalnie w związku. Wszystko układało się w sumie świetnie, jedyne co mi dało trochę do myślenia to fakt, że był seks na 1 randce co może być redflagiem dla niektórych.
Dziewczyna od początku wydawała się zakochana we mnie po uszy, i pisze to całkowicie serio, widać że jej na mnie zależy no ale przejdźmy do rzeczy.
Jestem załamany i potrzebuje waszej pomocy. Być może część z was kojarzy mnie z tagu #tinder gdzie przez pewien okres czas publikowałem tutaj swoje próby i podboje.
W skrócie, swoją obecną dziewczynę poznałem na przełomie lutego/marca na tinderze i jakoś od miesiąca jesteśmy oficjalnie w związku. Wszystko układało się w sumie świetnie, jedyne co mi dało trochę do myślenia to fakt, że był seks na 1 randce co może być redflagiem dla niektórych.
Dziewczyna od początku wydawała się zakochana we mnie po uszy, i pisze to całkowicie serio, widać że jej na mnie zależy no ale przejdźmy do rzeczy.
moja dziewczyna jest ex prostytutką
- Uciekaj 55.6% (173)
- Doceń szczerość i zaakceptuj jej przeszłość 44.4% (138)
Gensek +2
Mam wrażenie że #ukraina popsuje nam zabawę #gielda. Małpa się #!$%@? i zruci jakiś mały taktyczny atom. Może to zrobić zgodnie z doktryną. Idealny to byłby zapalnik do spadków po bull trapie.
Zgodnie z obecnie obowiązującą doktryną Rosja może użyć broni atomowej nawet jeśli jej przeciwnik stosuje tylko broń konwencjonalną - może się to jednak stać tylko w sytuacji, gdy zagrożona jest suwerenność lub integralność terytorialna Rosji.
Zgodnie z obecnie obowiązującą doktryną Rosja może użyć broni atomowej nawet jeśli jej przeciwnik stosuje tylko broń konwencjonalną - może się to jednak stać tylko w sytuacji, gdy zagrożona jest suwerenność lub integralność terytorialna Rosji.
Masz dziecko, dbasz o nie, pracujesz na nie, wychowujesz aż nie „ucieknie w świat” najczęściej na studia. Każdy chciałby, aby ich córka na studiach poznała fajnego faceta, skończyła uczelnię a potem praca, ślub, dom, dzieci. Ale ile razy dzieje się tak, że dom opuszcza piękna nastolatka a wraca zniszczona fizycznie i psychicznie kobieta i do tego w ciąży albo z dzieckiem…
U mnie w mieście był taki przypadek – fajni rodzice, córka mogłaby być modelką i co? I gówno, bo na studiach zaczęło się chlanie, ćpanie, ruchanie po kątach – ludzie mówią, że potrafiła obrobić nawet dwóch typów na raz w kiblu w klubie i nie zdziwiłbym się, gdyby to była prawda. Skończyło się Erasmusem, z którego wróciła w ciąży, no historia jak z telenoweli albo pasty.
Teraz jej ojciec zamiast mieć fajnego zięcia i pomagać im budować dom, to ma na utrzymaniu tłustą, bezrobotną córkę, która „może kiedyś” wróci na studia oraz wiecznie opalonego wnuka, przez którego szanse na poważny związek jego dziecka spadają poniżej zera. Oczywiście tatuś czekoladki nie pomaga finansowo przy swoim synu…
Nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie smutku, jaki musi czuć ten człowiek.
#rodzina #zwiazki #logikarozowychpaskow #p0lka #madki #tinder
@AlienFromWenus: można wiedzieć co studiowałaś?
Znam taką historię.
Laska wyjechala z wiochy, miasto imprezki etc.
Znalazła se chlopa bo ciaza, gosc przystojny, pracuje ale dwie lewe ręce do roboty.
Ogółem ona sie #!$%@? i gadala że żałuję bo mogła mieć murzyna xd mowie wtf, a ta #!$%@? że są w separacji i gość 28lvl a juz kilka raz byl na odwykach xd
Skąd one biorą tych facetów
@WyzwolonaPodrozniczka: Co do tej czesci to sie zgadzam, gorsze od posiadania córki bedacej samotna matka jest córka bedaca matka w zwiazku z typem który ja #!$%@?.
Co nie zmienia faktu ze jedno i drugie to dno, mowimy tylko które jest nizej.
Pomagac córce by nie zdechla? Tak. Byc dumnym, cieszyc sie i "wspierac"? Nie ma
@wqeqwfsafasdfasd: ja nie zdziwiłbym się gdyby to było zwykłe małomiasteczkowe p1erd0lenie
@wqeqwfsafasdfasd: takie coś nie jest rzadkością
@wqeqwfsafasdfasd: Ja sobie za to nie umiem wyobrazić po #!$%@? się tym zajmujesz xD (zapewne dlatego, że nigdy nie trzymałeś za rękę i tak sobie znajdujesz wymówki przegrywa wykopowego typu "lepiej nie ruchać niż mieć córkę p0lkę"). Znasz całą historię jakiejś randomowej baby, rozkminiasz co się mogło udać a co nie i co jej stary sobie o tym myśli. Ciekawe czy tak
@GodEmperorWasRight:
Bo samotne matki zniszczą nasze społeczeństwo - tak, jak rodzina to podstawowa komórka budującą organizm narodowy, tak samotne matki to rak który go zżera...