Wpis z mikrobloga

Tak sobie myślę o tym wszystkim co się dzieje w Polsce na rynku nieruchomości to załamuję ręce...
Mam 25 lat i kurczę no chciałbym w końcu mieszkać na swoim. Jestem reprezentantem młodych, przeciętnych ludzi, którzy mają pracę (nie, nie 15k IT), mam dziewczynę, jakieś wizje przyszłości lub po prostu już tylko marzenia. Nie mam bogatych rodziców, nic od nikogo nie dostałem, a w tym kraju nawet nie mogę się w pełni usamodzielnić i załóżyć swojej rodziny, bo albo czeka mnie wynajem za 2500-3000 zł miesięcznie, czyli połowę wypłaty lub o wiele za wysoki kredyt niewspółmierny do realnej wartości mieszkania, idący w setki tysięcy złotych na głupie 50 metrów kwadratowych, które byłyby w miarę okej dla rodziny 2+1. Jak w tym kraju ma być kiedyś dobrze, jeśli ludzie tacy jak ja, a takich jest większość, i nie żadna patologia, a po prostu uczciwie zarabiające, tudzież oszczędzające, młode pokolenie dwudziestokilku latków, nie może w pełni rozwinąć skrzydeł i podnieść szorującą po dnie demografię kraju. Kocham Polskę jako kraj, ale co raz częściej myślę, że już tylko emigracja uratuje mnie i moją kobietę. Może gdzieś tam wodząc palcem po mapie założymy swoją rodzinę. Tutaj na miejscu zostanie sama arystokracja, która będzie sprzedawać jeden drugiemu klitki 30m² za milion monet chęcią zysku. #nieruchomosci #zalesie
  • 223
  • Odpowiedz
@arnulf666: Jeśli chodzi o kontekst historyczny to ówczesna Rzeczpospolita znacznie się różniła od swoich adwersarzy (tragiczna egzekutywa). Obecnie jesteśmy bardziej do siebie podobni. Ruski rekrut też ma gówno i w większości walczy. Polskiego rekruta ogłupi się propagandą,zastraszy i część w kamasze pójdzie. Większy problem jest ze sprzętem, logistyką. aparatem dowodzenia.amunicją itd. No i dodatkowy fakt że ci co coś faktycznie robią są zdatni do wzięcia w kamasze i by było
  • Odpowiedz
@tabpaw nie żebym podważal problem z nieruchami, ale jestem w twoim wieku mniej więcej, tylko że już po ślubie, kupiliśmy se dom (dzięki bk2 XD ale bez niego byśmy se kupili mieszkanie), chociaż nie zarabiamy nawet średniej krajowej (w sensie żadne z nas jej aktualnie nie zarabia)
Może to dziwne, ale może trzeba patrzeć dalej niż Warszawa czy Kraków? Bolesne to może być, ale tyle, ile ja zapłaciłem za duży dom,
  • Odpowiedz
on chciałby mieć własne miejsce gdzie może wrócić i odpocząć po kołchozie?


@jacekparowka: w wieku 25 lat koniecznie musi mieć na własność i być "na swoim"?

na marginesie, mamy tak poyebane przepisy co do wynajmu, że może wbić sobie na czyjąś chatę i tak samo sobie odpoczywać, nikt mu nic nie może zrobić nawet jakby nie płacił za
  • Odpowiedz
@tabpaw: Ja w Twoim wieku przeprowadzałem się z mieszkania do wynajmowanego pokoju i jeszcze 5 lat odkładałem na wkład własny. Nie ma nic dziwnego w tym że osoby dopiero wchodzące na rynek pracy nie są w stanie kupić własnego mieszkania o ile rodzice nie dadzą im kasy. Ciężko żeby każdego w wieku 25 lat było stać na mieszkanie.
  • Odpowiedz
matki z kilkorgiem małych dzieci to zwykle siedzą na macierzyńskich pozatrudniane w sądach i różnej maści urzędach XD


@Dawul: Gdzie dostają minimalną, o ile w ogóle są zatrudnione - do sądu nawet na głupiego sekretarza wymagają wyższego wykształcenia.
  • Odpowiedz
a mam przykład kolegi, kotry na przykład nie dostał zaproszenia na rozmowę na przyuczenie jako stolarz, prawdopodobnie przez to, że jego ostatni zawód w CV nie bardzo zgrywał się z byciem pracownikiem fizycznym


@Shatter: no to kolega miał pecha i trafił na #!$%@? ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ale nawet tu na wykopie mieliśmy korpoludka który zaczął amatorsko coś tam dłubac w drewnie - samemu bez żadnego
  • Odpowiedz
@tabpaw nauka angielskiego - najlepiej korepetycje z kimś ogarniętym, a następnie wyjazd z tego pirlerdolnika gdziekolwiek na zachód. Ten kraj to jest level hard pod każdym względem. Można sobie uprościć życie, wystarczy stąd wyjechać.
  • Odpowiedz
@BudapestPalyaudvar: skąd info że kierowca busa w Frankfurcie dostaje kawalerkę opłacona na wynajem? Plus wiesz opa raczej nie zadowoliłby wynajem po tym co czytam.

No i przeczytaj post OPa czy Ty myślisz że pojechałby pracować zagranicę jako kierowca autobusu? Czy ma wgl prawko na busa?
  • Odpowiedz
@Filipterka25:

Gdzie dostają minimalną


Zgoda ale jak dłużej popracują to mają sporo dodatkow, choć w tym ogłoszeniu, w którym wstawiłem stawka była wyższa niż minimalna na tamten czas. Kierownik sekretariatu zarabia więcej niż asystent
Dawul - @Filipterka25: 
 Gdzie dostają minimalną

Zgoda ale jak dłużej popracują to m...

źródło: 1000006073

Pobierz
  • Odpowiedz
@tabpaw: czułem się tak samo 15 lat temu. Teraz mam duży dom, dwa mieszkania, dwa nowe auta, dwie córki, żona wciąż stara ;) Do roboty. Większość nic nie dostała od rodziców - tym się nie martw. Nie zazdrość. Pracuj i rozkminiaj.
  • Odpowiedz
@tabpaw: A tak serio to powiem wam, że nam ten problem odbije się czkawką, bo obecnie mamy klasę ludzi posiadających i tych którzy #!$%@?ą, ciągłe podnoszenie najniższej najbardziej dobija tych w środku bo jak tu prowadzić biznes jak co pół roku trzeba podwyższać pensje pracowników, jak nie dostałeś nic od rodziców to jesteś ukraińcem, ale bez przywilejów i czystej karty. W kraju, który już nie jest twój, który został sprzedany.
  • Odpowiedz
@BudapestPalyaudvar: ale nie rozumiem o co Ci chodzi? Dyskutowałem z użytkownikiem Filipterka odnośnie tego czy kobiety z gromadka dzieci mają szansę na pracę a ewentualnie gdzie taką szansę mają i gdzie pracują, przebywając często na rodzicielskim macierzyńskim chorobowym etc a Ty mi nagle wyskakujesz z takimi tekstami. Możesz powiedzieć o co Ci chodzi?
  • Odpowiedz