Wpis z mikrobloga

Tak sobie myślę o tym wszystkim co się dzieje w Polsce na rynku nieruchomości to załamuję ręce...
Mam 25 lat i kurczę no chciałbym w końcu mieszkać na swoim. Jestem reprezentantem młodych, przeciętnych ludzi, którzy mają pracę (nie, nie 15k IT), mam dziewczynę, jakieś wizje przyszłości lub po prostu już tylko marzenia. Nie mam bogatych rodziców, nic od nikogo nie dostałem, a w tym kraju nawet nie mogę się w pełni usamodzielnić i załóżyć swojej rodziny, bo albo czeka mnie wynajem za 2500-3000 zł miesięcznie, czyli połowę wypłaty lub o wiele za wysoki kredyt niewspółmierny do realnej wartości mieszkania, idący w setki tysięcy złotych na głupie 50 metrów kwadratowych, które byłyby w miarę okej dla rodziny 2+1. Jak w tym kraju ma być kiedyś dobrze, jeśli ludzie tacy jak ja, a takich jest większość, i nie żadna patologia, a po prostu uczciwie zarabiające, tudzież oszczędzające, młode pokolenie dwudziestokilku latków, nie może w pełni rozwinąć skrzydeł i podnieść szorującą po dnie demografię kraju. Kocham Polskę jako kraj, ale co raz częściej myślę, że już tylko emigracja uratuje mnie i moją kobietę. Może gdzieś tam wodząc palcem po mapie założymy swoją rodzinę. Tutaj na miejscu zostanie sama arystokracja, która będzie sprzedawać jeden drugiemu klitki 30m² za milion monet chęcią zysku. #nieruchomosci #zalesie
  • 188
  • Odpowiedz
Prosze bardzo. Twoja wypowiedz z wczoraj.


@Dawul: Czy "niestabilność pracy" jest fałszywa w kontekście polskiego rynku pracy - umów śmieciowych jest przynajmniej 2,26 miliona (klik: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Umowy-smieciowe-ciagle-zywe-Tylu-Polakow-pracuje-na-zleceniowkach-8681557.html i czytamy), z czego ponad połowa była w przypadku osób niewykonujących innej pracy w ramach umowy o pracę?

A może jest nieprawdziwa w kontekście tego, że sam wskaźnik NEET-u w wypadku młodych facetów to w Polsce okolice 10% (klik: https://rynekpracy.org/wiadomosci/neet-czyli-kto/ i
  • Odpowiedz
  • 0
Przysluguje na to L4 i jest to zapezpieczone prawnie. Nikt nie straci pracy za to ze jego dzieci sa np. chore, a osoba nadal otrzyma wynagrodzenie


@Dentka7: Nie straci (chyba, że to januszeks a osoba pracuje na czarno - ale rozumiem, że udajemy że kazdy ma tak fajnie, jak my), ale może nie zyskać. Przy średniej wielkości biznesie osobiście bym nie ryzykował, że jakiegoś istotnego pracownika nie będzie.

To o
  • Odpowiedz
  • 0
@Filipterka25:

Czy "niestabilność pracy" jest fałszywa w kontekście polskiego rynku pracy - umów śmieciowych jest przynajmniej 2,26 miliona (klik: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Umowy-smieciowe-ciagle-zywe-Tylu-Polakow-pracuje-na-zleceniowkach-8681557.html i czytamy), z czego ponad połowa była w przypadku osób niewykonujących innej pracy w ramach umowy o pracę?


Bądźmy preycyzjni i nie posługujmy się językiem miernej negatwynie nacechowanej publicystyki. Chodzi o umowy cywilnoprawne, które bardzo często bardzie oplacają się studentom, czy osobom sie jeszcze uczacym i one same wola wykonywac czynnosci na podstawie umow cywilnoprawnych (bylem, widzialem,
  • Odpowiedz
  • 0
Nie straci (chyba, że to januszeks a osoba pracuje na czarno - ale rozumiem, że udajemy że kazdy ma tak fajnie, jak my), ale może nie zyskać. Przy średniej wielkości biznesie osobiście bym nie ryzykował, że jakiegoś istotnego pracownika nie będzie.


@Filipterka25: W dzisiejszej sytuacji na rynku nie oplaca sie ani pracowac na czarno, ani dla janusza. Jest za duzo mozliwosci.
Jak ktos pracuje na czarno to jest glupi, a przed glupota nikt go nie uchroni.

Jak wiemy, zakaz jeżdżenia po pijaku powoduje, że nie mamy
  • Odpowiedz
  • 0
Chodzi o umowy cywilnoprawne, które bardzo często bardzie oplacają się studentom


@Dawul: Potrzebne źródło.

A dokładniej, przedstawiając to na wartościach bezwzględnych (biorąc pod uwagę dane z 2018 r.) o 0,4 ( ͡°
  • Odpowiedz
  • 0
W dzisiejszej sytuacji na rynku nie oplaca sie ani pracowac na czarno, ani dla janusza. Jest za duzo mozliwosci.


@Dentka7: Kurde, a nadal pracują.

Jak wiemy, pijani kierowcy to
  • Odpowiedz
  • 0
Kurde, a nadal pracują.


@Filipterka25: Takim nic nie pomoze.

To jak myślisz, ilu pracodawców "nielegalnie" pyta o dzieci w czasie rekrutacji? [...] Pijanych kierowców w 2023 zatrzymano prawie 100 tysięcy. IMHO nie taki
  • Odpowiedz