Wpis z mikrobloga

#kolarstwo #rower pytanie do osób które przesiadły się z roweru górskiego/trekkingowego - jak długo zajęło wam przyzwyczajenie się do nowej pozycji? Kwestia kilku przejazdów i już, czy dłużej, albo od razu było wam wygodnie? Rozmiar mam raczej dobrze dobrany, jak patrzę z boku w lustrze to pozycja nie wygląda na mega agresywną, a mega mega bolą mnie ręce - zbierają dużo większy nacisk niż wcześniej. Plecy i kark trochę też, tu poczytałam że mogę poszukać specjalnych ćwiczeń, które powinny pomóc, natomiast nie mam pomysłu na te ręce.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rudelusterko: na co się przesiadły? Po opisie o rękach wnioskuję, że na szosę, ale wypowiadaj się precyzyjnie.
Jeśli na szosę to pozycja nie była problemem tylko poczucie braku stabilności i braku zwrotności po przesiadce z opon 2,9" na 25 mm plus hamulce w dziwnym miejscu i przerzutki.

Pytanie też jak jeździłaś na tym mtb, jak zjazdy/po górach to ręce raczej powinny być przyzwyczajone do obciążeń.
  • Odpowiedz
@rudelusterko: Zobacz kąt siodełka czy nie jest za bardzo pochylone noskiem w dół bo wtedy człowiek z niego zjeżdża i bardziej obciąża ręce, wystarczy że jest ze 3 stopnie za dużo, ale to strzał w ciemno, nikt na odległość tego nie zdjagnozuje. Ewentualnie wklej foto z profilu. Może też masz nabite za bardzo ciśnienie w kole i wibracje powodują dyskomfort w dłoniach szczególnie jesli to gravel. Może zły kąt klamkomanetek
  • Odpowiedz
@rudelusterko: jeżdżę i na szosie i na mtb i na jednym jak i na drugim podczas normalnej jazdy po płaskim ręce nie powinny się męczyć.

Albo masz zle ustawiony rower albo masz zajebiscie slaby core i ręce przejmują u Ciebie role stabilizacji tułowia. To ze dokuczają Ci również plecy może o tym świadczyć.
  • Odpowiedz