Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Przez prawie 3 lata byłem samotny. Wcześniej dwa nieudane związki. Najpierw z borderką, a potem z taką manipulatorką, która prawie nabawiła mnie problemów psychicznych i kompletnie mnie zniszczyła. Z racji, że mam już prawie 27 lat i mieszkam w małej miejscowości wybór padł na portale randkowe i jednym słowem to jest dramat. Pary mialem, ale 90% par to osoby z nadwagą, często bardzo dużo.

Zdesperowany samotnością, zacząlem wybierać te najladniejsze z twarzy i chodziłem na randki. Na jednej z nich poznałem swoją obecną dziewczynę. Z twarzy bardzo mi się podoba. Od początku złapaliśmy vibe i dość szybko po kolejnych spotkaniach zostaliśmy parą. Jesteśmy ze sobą ponad pół roku i mogę powiedzieć, że to związek taki, jaki zawsze chciałem mieć i jak sobie to wyobrażałem. Po prostu jest idealnie. Jej rodzina traktuje mnie już tak naprawdę jakbym był jej częścią. Jak pisałem wszystko jest super, ale jej waga cały czas mnie wręcz obrzydza. Jej waga to nie jakaś tam mała nadwaga, ale to podchodzi wręcz pod otyłość. Byliśmy ostatnio na wczasach w Grecji i widok tych wszystkich szczupłych kobiet dobił mnie totalnie.

Mieszkamy razem, dziewczyna jest pod opieką dietetyka, ma trenera personalnego, ćwiczy i nic, zero. Waga od momentu naszego poznania, stoi praktycznie w miejscu. Ja już nie wiem jak mam jej pomóc, nie wiem co jej dolega, podobno hormony. Jeździ po tych lekarzach i nic, zero. Jej rodzice są szcupli, brat ma także nadwagę, ale nie aż tak dużą jak ona.

Nie chcę rezygnować z tego związku, bo jest wręcz idealny, kocham ją, ale nie wiem co dalej z tym będzie. Męczę się z tym coraz bardziej, a wiem, że nie znajdę nikogo lepszego, a świadomość braku bliskości i użerania się z ludzmi na portalach randkowych mnie odrzuca.

Nie rozumiem jak osoby, które nie pilnują diety, które nie ćwiczą są względnie szczupłe, a ja mam taki przypadek.

Boję się co to będzie np. po ciąży.....

#zwiazki #dieta #rozowepaski #niebieskiepaski #zalesie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 150
  • Odpowiedz
@technojezus: To że ma dietetyka to nie znaczy że trzyma się diety. Też miałem kiedyś dziewczynę która była pod stałą opieką endokrynologa i dietetyka ale najlepszy dietetyk nie pomoże jak standardem były ciastka i cukierki między posiłkami.

@DrGreen_2:

wystarczy żeby miała problemy z tarczycą i można
  • Odpowiedz
Mieszkamy razem, dziewczyna jest pod opieką dietetyka, ma trenera personalnego, ćwiczy i nic, zero.


@mirko_anonim: pewnie po prostu w drodze do pracy #!$%@? dwie tabliczki czekolady niczym alkoholik kupujący małpkę z rana.
Dietetyk, to strata pieniędzy, jeżeli ona nie słucha jego rad.

Inna sprawa, że powinieneś się nauczyć, że w życiu nie można mieć wszystkiego. Dobrze usposobione, piękne, mądre i wierne kobiety istnieją, ale są zaklepane już w liceum i
  • Odpowiedz
@darandol: widze ze kolejny expert! poczytaj sobie o niedoczynoscci i nadczynosci tarczycy, niedoczynnosc potrafi zpowlonic metbabolizm o nawet 30%, podobnie jest z nadczynooscia, gdzie osoby potrfaia zjadac 5k kalorri a waga ledwo rusza.
  • Odpowiedz
bo sa bardzo efektywne i popularne).


@Bezkregowiec: oczywiscie działają, ale maja jednak swoje wady(pomijając te oczywiste które sa bezpośrednim następstwem u wielu osób czyli nudności, sranie i zaparcia), w badaniach wychodzi ze stosujący tracą ok 10% wagi ciała po 6 miesiacach, ale niestety ponad 40% zrzuconej w ten sposob wagi jesli sie nie cwiczy to są mieśnie, i należy tez pamietac ze po zaprzestaniu stosowania leku łaknienie wraca a ty
  • Odpowiedz
kochasz, ale cię obrzydza? Albo jedno, albo drugie. Możesz kochać i widzieć, że waga nie jest zdrowa, ale kochać i czuć obrzydzenie to jedno się wyklucza z drugim.


@kasiknocheinmal: not rly. Albo inaczej, uroda jak uroda, można się przyzwyczaić, ale z sa dłem jest ten problem, że ktoś MUSI posuwać. A lekkie posuwa się łatwiej.
  • Odpowiedz
m. powiedz jej wprost, że jak nie weźmie się za siebie to nara. mówie to jako koleś który schudł 25KG


@pepushe: facetom jest dużo łatwiej w chudnieciu. Też to mówię jako ex-gr0bas. I tak, hormony w rzypadku kobiet mają większe znaczenie niż u nas, penisododatnich.
  • Odpowiedz
a wy zamiast powiedzieć żeby dał jej spokój to doradzacie jak ją odchudzić żeby zaczęła mu się bardziej podobać, lol.


@MaddieBaddie: wy robicie DOKŁĄDNIE TO SAMO jak wam się facet nie podoba, ale jesteście z nim tymczasowo "bo coś tam". ;))
  • Odpowiedz
@mirko_anonim bait, ale w sumie dobry to odpiszę. Jak w końcu schudnie, to znajdzie się w kręgu zainteresowania normalnych mężczyzn i kopnie cie szybciutko w dupę, zwłaszcza że już teraz ma dość jak jej cały czasz #!$%@? o tej diecie. Nawet jak ci tego nie mówi, to na pewno jest jej w uj przykro. Przegrana sprawa.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Najlepiej to żebyś z nią zerwał. Nie ma sensu pomagać jej schudnąć, zacząłeś z nią być gdy była spasiona, więc ona podświadomie wie że może cię mieć gdy była w takim stanie, gdy pomożesz jej schudnąć to poszuka sobie kogoś lepszego bo zwiększyła się jej "wartość" w jej głowie i będzie myślała że stać ją na kogoś lepszego. Natury nie oszukasz
  • Odpowiedz
@kasiknocheinmal: Nie KTOŚ, tylko coś. Jakaś cecha, część osobowości, zachowanie. Nie kłóć się bo nie masz racji. Piszesz dużo. Przekręcasz moją wypowiedź. Piszesz emocjonalnie. Jesteś kobietą i to widać w wypowiedzi. Może nawet utożsamiasz się z tą anonimową kobietą? Może ktoś ciebie tak traktował?
  • Odpowiedz
@saib75: :D
Idąc tym tropem: typowy wykopek jest typowy. Nie ma argumentów to podsumowuje jednym słowem "kobiety". Dopóki nie ustawiłam sobie paska to jakoś ludzie przynajmniej próbowali dyskutować. Odkąd pasek jest- dyskusji brak i pojawia się magiczne hasło: "kobiety".
  • Odpowiedz