[GrammarNazi]

Mam żonę, syna, bardzo ich kocham. Mam też jakichś dwóch kumpli z którymi się spotykam raz na pół roku.
Ale czuję się strasznie samotny. Chciałbym tak wyjść sobie z kimś, posiedzieć, pogadać, pożalić się na robotę, posmiac się.
A nie mam z kim, nie mam żadnej paczki znajomych z którymi bym się mógł czasem spotkać. Do tego pracuję zdalnie I nawet w robocie nie mam z kim pogadać. I tylko Mirko daje mi jakąś tego namiastkę.
Smutno mi.

#feels #zalesie

[dr_papieros]

@GrammarNazi: No i zacząłeś doceniać to co masz, a nie się użalać na wykopie. Chwila moment i ze wszystkim Ci pomogliśmy. Nie ma za co, dzisiaj za darmo. Ale następnym razem dwie stówki to minimum za poradę

[wstanczyk]

Mam też jakichś dwóch kumpli z którymi się spotykam raz na pół roku.

@GrammarNazi: No to czemu nie częściej?

[GrammarNazi]

@dr_papieros

@GrammarNazi: No i zacząłeś doceniać to co masz, a nie się użalać na wykopie. Chwila moment i ze wszystkim Ci pomogliśmy. Nie ma za co, dzisiaj za darmo. Ale następnym razem dwie stówki to minimum za poradę

XD

@wstanczyk

> Mam też jakichś dwóch kumpli z którymi się spotykam raz na pół roku.

@GrammarNazi: No to czemu nie częściej?

Temu, że mieszkają w innych miastach i też są dorośli

[jabulani]

@GrammarNazi: pójdź na trening biegowy, zapisz się do jakiegoś klubu (piłka nożna amatorska czy, nie wiem, rugby). Tam poznasz ludzi.

[wstanczyk]

Temu, że mieszkają w innych miastach

@GrammarNazi: No to już pewien problem, warto by było zatem znaleźć jakichś znajomych lokalnie, by mieć z kim się spotykać.

też są dorośli i pracują i też mają swoje rodziny

Ty też masz, a jakoś nie odebrało ci to potrzeby socjalizacji. Skąd przeświadczenie, że u nich jest inaczej?

[GrammarNazi]

@wstanczyk jak się spotykamy to opowiadają co u nich i zazdroszczę im, że np po pracy spotykają się z jakimiś znajomymi u siebie, odwiedzają się też. Mają dzieci i spotykają się całymi rodzinami. No i tego mi brakuje.

[trx87]

Jak byłam w związku nie miałam żadnej potrzeby wychodzić gdzieś z innymi ludźmi, widocznie zależy jakiego ma się partnera

@ZenujacaDoomerka: i jak tam Wam wyszło? XDD

[ZenujacaDoomerka]

@trx87: dobrze do momentu aż nadużył mojego zaufania, poza tym wszystko było elegancko

[maras_zaraz_go_udusisz]

@dr_papieros odkąd maja dzieciaka to on zszedł na drugi plan i to jest typowe, jeszcze będzie na niego wrzeszczeć jak po jakimś czasie jego wypłata będzie wg niej zbyt mała

[mac_mod]

@GrammarNazi: pożalić sie możesz zonie, a jak szukasz jakiejś socjalizacji to weź poszukaj sobie jakiegoś kółka zainteresowań. Ja długo jeździłem na różne spoty motoryzacyjne i się organizowaliśmy w ramach jedenej marki auta, dobrze te czasy wspominam, bo duzo znajomych wtedy poznałem.

[Linnior88]

@GrammarNazi a żona i kumple to za mało ? Poprostu chyba sam nie wiesz czego chcesz

[Niesondzem]

Miej świetne życie, narzekaj że ci źle

@dr_papieros: jak bedzie miał odwrotnie to napsize że ludzie go #!$%@?, nie ma czasu sam posiedzieć w spokoju...

taki to żywot czlowieka. Wieczne gonienie kroliczka i narzekanie gdy go złapią.

[wstanczyk]

No i tego mi brakuje.

@GrammarNazi: No i normalne - człowiek potrzebuje trochę społeczności. Wbrew temu, co niektórzy uważają, żona i dzieci nie wystarczają. Zahacz mireczku o jakieś męskie, albo koedukacyjne hobby, gdzie możesz poznać ludzi. Nie poddawaj się.

[Dziewczyna_Tyraxora]

@GrammarNazi: a na czym ten twój związek z żoną polega?

[walkowery]

@GrammarNazi zapomniałeś o tagu #przegryw xddd

[Maximus_Wykopus_Dickus]

@GrammarNazi: Oczywisty humble brag

[JanTadeusz]

@GrammarNazi może jakbyś nie był nazista miałbyś więcej znajomych

[qksgh]

@GrammarNazi miałabym dla ciebie idealnego (albo i nie xd) kolegę eleganckiego, ale ty pewnie nie z Warszawy