Wpis z mikrobloga

Czemu ludzie uważają, że mając 30 lat powinno ich wszystko boleć, nie mieć siły i w ogóle, że są starzy? Przecież większość ludzi mając 30 lat dopiero życie zaczyna można powiedzieć bo są po studiach i zazwyczaj w tym wieku dopiero ma się jakieś normalne życie zawodowe.

Nie znałam żadnej osoby po 30 która by się jakoś różniła mocno od 25 latka. Może po prostu tych narzekających tak to narzekanie postarza

#przemyslenia #gownowpis
  • 164
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ZenujacaDoomerka: ja mam dosyć tych nieśmiesznych memów o ludziach po trzydziestce, o jezu jaka beka hehe, kumacie, kręgosłup boli, śpi się na imprezach. Ja mam zupełnie odwrotnie, dopiero czuję że żyję. Mam kasę i mogę sobie robić, co mi się żywnie podoba
  • Odpowiedz
@ZenujacaDoomerka

Bo ludzie to leniwe s--------y, wystarczy zobaczyć jaki większość osób prowadzi tryb życia na studiach czy ogólnie w wieku 20 lat, walenie piwska, siedzący tryb życia, a potem zdziwienie, że wszystko boli, bo traktujesz swoje ciało jak 80 letni starzec.

aktywność fizyczna to podstawa, cardio i trening siłowy to jest jeden prosty trick, żeby utrzymać młodość na bardzo długo, nie tylko fizycznie, ale i mentalnie. Wystarczy zobaczyć jaki tryb życia
  • Odpowiedz
Nie znałam żadnej osoby po 30 która by się jakoś różniła mocno od 25 latka. Może po prostu tych narzekających tak to narzekanie postarza


@ZenujacaDoomerka: zdradze ci sekret ze nawet przekroczenie 40 niewiele zmienia. Jak czlowiek o siebie dba to jest w zasadzie tak samo.
  • Odpowiedz
Czemu ludzie uważają, że mając 30 lat powinno ich wszystko boleć, nie mieć siły i w ogóle, że są starzy?


@ZenujacaDoomerka: bo ludzie oceniają takie rzeczy w stosunku do tego jak wygląda norma w populacji.

A ta wygląda tak, że ludzie jedzą kiepskie żarcie (niekoniecznie tylko z własnej winy - nawet niby-zdrowe produkty są często dużo mniej odżywcze ze względu na współczesne przemysłowe sposoby uprawy, hodowli i ogółem produkcji oraz pakowania
szpongiel - >Czemu ludzie uważają, że mając 30 lat powinno ich wszystko boleć, nie mi...
  • Odpowiedz
@ZenujacaDoomerka: ja mam 30+. Dwa biodra do wymiany w niedalekiej przyszłości, jedno kolano po operacji. Dbałem o siebie, uprawiałem sport za gówniaka to mam teraz problemy ze stawami ( ͡º ͜ʖ͡º)

Repetitive physical activity, especially during the developmental years, may predispose to the development of FAI.16 Most published studies exploring this hypothesis have focused on elite athletes because of the high prevalence of FAI in
  • Odpowiedz
Kończysz 30 lat i siedzisz 5lat przez 8h dziennie to zaczynają cię boleć plecy. Zmienia się twój styl życia bo wcześniej byłeś bardziej aktywny a teraz wracasz do domu zmęczony. Nie ma jak to studia na wykładzik się nie poszło to nic sie nie stałol.
  • Odpowiedz
@ZenujacaDoomerka: ale już też nie zakłamujmy rzeczywistości - fakty są takie, że każdy człowiek się starzeje i dojrzewa i powiedzenie "masz tyle lat na ile się czujesz" to jest #cope

oczywiście można wszystko w każdym wieku, czasami są takie życiowe sytuacje że dopiero po 30 człowiek zaczyna zabawę bo ma większą stabilizację, finanse

ale co do zasady optymalnie jest przy swoich życiowych planach uwzględnić jednak to że IM
  • Odpowiedz
@smk666 kapitał kulturowy to wszystko niematerialne, jak np sposób spędzania wolnego czasu, rozrywka, wykształcenie.
Widzisz i może byłeś ze wsi ale wieś wsi nie równa. Nie chcę nadal obrażać ale brzmisz jak banan ale który wykorzystał możliwości.
  • Odpowiedz
@ZenujacaDoomerka

Polacy to jeden z przepracowanych narodów. Jest wiele osób które spędza po 50 godzin w pracy tyhodniowo - dotyczy to zarówno pracowników fizycznych (którzy często klepią też nadgodziny i fuchy w soboty), ale też biurowych.

Mnóstwo polskich firm jest ustawione tak by wycisnąć pracownika jak cytrynę - zarówno januszeksy jak i wielkie korporacje.
Jak ktoś pracuje u siebie, zwłaszcza w małej firmie to z--------a caly czas (chociaż przynajmniej na
  • Odpowiedz
@ZenujacaDoomerka: Wg. moich obserwacji (rodzina, znajomi, itp. itd.) Sam mam lvl 34, aktywny tryb życia.

30 Zaczynają się różne dziwne bóle. Wyraźnie wolniej się regenerujesz. Ale jak na razie spokojnie dajesz radę bez lekarzy/leków.

40 Bóle, które wymagają czasami wizyty u lekarza lub brania jakiś leków.

50 Twoje wizyty u lekarzy stają się coraz częstsze.

65 Jesteś już stałym klientem u lekarzy.
  • Odpowiedz
  • 1
@ZenujacaDoomerka Jestem 35+ i uważam, że życie jest zajebiste, ale rozumiem ludzi, którzy mieli w życiu mniej szczęścia i ogranicza się ono, do samotności i codziennego tyrania za marne pieniądze, żeby żyć sobie z miesiąca na miesiąc bez większych perspektyw. Permanentny stres i zgnębienie, są jak trucizna, która sączy się powoli i wyniszcza psychicznie oraz fizycznie.
  • Odpowiedz