Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Afera u mnie w korpo XDDDD HR wykrył NIERÓWNOŚĆ, rozumiecie? NIERÓWNOŚĆ. Wszystko może być w korpo, ale jak jest nierówność, to nie może tak być i coś trzeba z tym zrobić.

Na czym polega nierówność? Otóż, mamy nierówność w stażu w roli team managera. Mężczyźni jako team managerowie pracują średnio 17 miesięcy i dostają awans, a kobiety średnio dostają awans dopiero po 45 miesiącach. Jako przedstawiciel wyższego management zostałem wciągnięty (wbrew mojej woli - szef mi kazał wejść, cytuję, "w ten burdel") w PROJEKT HR'owy mający na celu wyrównanie tego. Zasugerowałem na pierwszym spotkaniu, że być może kobiety w czasie bycia TM'kami idą na macierzyński i stąd to wynika. To spotkało się z natychmiastową odpowiedzią - HR wymyślił na szybko, że trzeba mężczyznom utrudnić awans i przesunąć granicę stażu tak na 30 miesięcy, bo wtedy faceci się więcej nauczą. Nieważne, że te półtora-dwa lata to jest granica zdobywania wiedzy i umiejętności.
Rozumiecie ten absurd? Nieważne, że chłop dostaje awans bo staje do tego samego konkursu co baba, ma być chłopom trudniej i tyle. Dodatkowo HR powiedział, że na rozmowach o awanse mają być przedstawiciele HR, bo być może mężczyźni prowadzący rozmowy są stronniczy, a kobiety z HR będą w stanie zrównoważyć i wprowadzić, cytuję "damski pierwiastek miękkich umiejętności".

Cyrk XDDDDD

Ale ponieważ cyrk może działać w dwie strony, zamierzam wywołać inbę i zadać HR pytanie, czemu w całym HR nie ma ani jednego faceta. XDDDD

#korposwiat #pracbaza #bekazhr #feminizm (?) ##!$%@?



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 124
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ciekawe, bo nawet matematycznie to się nie spina, ciąża (zakładając, że idzie na zwolnienie po teście) + macierzyński to 21 miesięcy, czyli wciąż są 7 miesięcy względem chłopów. nie wspominając o tym, że mówisz o średniej, więc wszystkie by musiały być na tym macierzyńskim, inaczej robi jeszcze bardziej na ich niekorzyść.

lecicie sobie po prostu w #!$%@? z awansami i szukacie wymówek.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 4
Anonim (nie OP): Niestety to kierunek w którym zmierzają wszystkie korporacje. Dla niewtajemniczonych przywołam magiczny skrót: DEI: Diveristy (różnorodność) Equity (równość, czy też bardziej zrównanie) I (inclusion). Najważniejsze z tego jest equity. Pozostałe to tylko takie osładzacze prawdziwej gorzkiej piguły. Chodzi o komunistyczne zrównanie wyników, a nie wolnościowe równanie szans. W mojej firmie tłumaczą to jako idee że ponieważ świat jest nierówny, to dla równości w niektórych ludzi trzeba bardziej inwestować
  • Odpowiedz
tylko wykopki potem nie płaczcie że się dzieci nie rodzą. Po prostu rodzenie dzieci się kobietom nie opłaca


@Tajlosfit: wszystko rozumiem, ale co firma ma z tego, że jej pracownica urodziła dziecko? Jeśli jakieś benefity, to raczej państwo powinno je ogarniać, zamiast przerzucać ich koszt na firmy.
  • Odpowiedz
lecicie sobie po prostu w #!$%@? z awansami i szukacie wymówek.


@Cadfael: a kto powiedział, że długość stażu mężczyzn i kobiet, po uwzględnieniu macierzyńskiego, powinna być równa, bo inaczej jest to "lecenie sobie po prostu w #!$%@?"?
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Ja p.i.e.r.d.o.l.e. Tym HRówom już się w głowach j.e.b.i.e ostatnio. Dzisiejsze rekrutacje w it to jest jakiś absurd, hrówy wymyślają takie fikołki, bo się zadyszka w it zrobiła, to pokazują jakie to one są tera ważne i ile od nich zależy i że nie można im podskakiwać XD Najlepsze było jak jeden projekt się #!$%@?ł, bo nie zdążyli uzupełnić zespołu i ludzie s.p.i.e.r.d.o.l.i.l.i bo mieli dość nadgodzin. Hrówy przez 7
  • Odpowiedz
@mirko_anonim xd u mnie też ciekawe akcje, ale awanse na szczęście są za miesiące przepracowane. Nie liczy się macierzyński i chorobowe. Poza tym dyr HR (les gens et la culture) jest Francuz 🤣
  • Odpowiedz
@mirko_anonim Wolaj do dalszych epizodów korpo wake gówna. HRom się nudzi i muszą realizować jakieś urojone projekty, wysrywać na pierwszy plan tematy łatwe, z których można zrobić gownoburze. A czemu? Bo prawdziwe poważne problemy są zamiecione pod dywan. W ten sposób firmy czy korporacje poniekąd stają się ofiarami własnego sukcesu.
  • Odpowiedz
to, że będzie jej przyszłym konsumentem/ pracownikiem i zasobem.


@Tajlosfit: raczej nie będzie żadnym z powyższych. Nie ma w Polsce ani jednej firmy, o której można by to napisać. Za to można napisać tak o państwie, więc - tak jak napisałem - benefity powinny obciążać państwo, a nie firmę.

Jak wyobrażasz sobie ten kraj w przyszłości, jeśli dzieci nie będę się już rodzic?


@Tajlosfit:tak sobie wyobrażam, że po pierwsze, dzieci
  • Odpowiedz