Aktywne Wpisy
mojaprawdajestmojsza +323

thorgoth +256
Bąbel.
Lat 20.
Czasem przypomni mu się młodość i nagle podbiegnie za własnym cieniem, troche niezgrabnie, jakby nie pamiętał że ma artretyzm stawów. Czasem nagle zaatakuje ręke którą go miziam. Czasem już nie zdąży z dwójeczką do kuwety.
Czasem ma wyraz pyszczka jakby nie wiedział w którym wszechświecie właśnie wylądował, szczególnie wybudzony ze snu.
Zawsze się cieszy jak mały kociak gdy wracam z żoną do domu, nie ważne czy nie było nas 10 minut czy
Lat 20.
Czasem przypomni mu się młodość i nagle podbiegnie za własnym cieniem, troche niezgrabnie, jakby nie pamiętał że ma artretyzm stawów. Czasem nagle zaatakuje ręke którą go miziam. Czasem już nie zdąży z dwójeczką do kuwety.
Czasem ma wyraz pyszczka jakby nie wiedział w którym wszechświecie właśnie wylądował, szczególnie wybudzony ze snu.
Zawsze się cieszy jak mały kociak gdy wracam z żoną do domu, nie ważne czy nie było nas 10 minut czy
źródło: a6626b1
Pobierz





Minutnik, stoper, "latarka" (głównie w nocy), powiadomienie gdy ktoś dzwoni, a i pogode można na szybko sprawdzić bez szukania telefonu - przy okazji, opcja "odnajdywania telefonu".
Juz nie mówiąc o bajerach typu śledzenie snu i tego typu rzeczy, ale to już kto co lubi
Więc jest on ze mną właściwie 24/7
@Tytanowy_Lucjan: który trzymasz w kieszeni. I musisz wyjąć by sprawdzić godzinę. I dokładnie z tego samego powodu 100 lat temu zaczęto montować zegarki na nadgarstach żołnierzy. Bo ciągłe sięganie do kieszeni w czasie walk było problematyczne. A zegarek naręczny okazał się tak wygodny że zaczęli go także cywile
źródło: image
Pobierzze mnie słaby przykład bo akurat pracuje w logistyce i jest mi mega wygodnie obliczać godziny i minuty na analogowej tarczy, którą zawsze mam na ręku. Więc zerkam po kilkanaście razy na godzinę.
A przekonywać nie zamierzam. Tylko taki fun fact dałem, że zegarki naręczne wzięły się z ich wygody względem kieszonkowych.