Wpis z mikrobloga

Byłem w weekend w Warszawie. To jaka jest tam inflacja na rynku matrymonialnym to kosmos. Gdzie nie spojrzysz masa chadów, oskarków, high tier normików, wszyscy zlooksmaksowani, po siłce, dobry fryz, stylówa. Jeszcze dekadę temu jak miałeś fit ciało albo umiałeś się fajnie ubrać, to już Cię to wyróżniało z tłumu szaraków. Teraz ten tłum szaraków jest wysportowany, modnie ubrany i uczesany. Rzeczy, które kiedyś dawały boost atrakcyjności - np. proste, białe zęby - teraz są warunkiem koniecznym bez którego od razu odpadasz w przedbiegach. Mirasy z powiatowych odkrywają co to barber albo krem pod oczy, a cała warszawka już żyje na zupełnie innej planecie i oddala się z coraz większą prędkością. #blackpill #redpill #looksmaxing #tinder #badoo
  • 85
  • Odpowiedz
Mirasy z powiatowych odkrywają co to barber albo krem pod oczy


@janburner: W powiatowych a nawet wojewodzkich zwykle najblizsze barberowi co zobaczysz to salon damsko-meski. Specjalistow od brody nie znajdziesz. Chociaz i tak niewiele to zmienia bo najlepiej jest samemu sie ciac, bo najlepiej wiesz jak chcesz i jaki masz ksztalt twarzy i co mozna z tym zrobic i jak zachowuje sie twoja broda. I to co sie nauczysz to pamietasz.
  • Odpowiedz