Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Tak jak teraz o tym myślę, to tak naprawdę nigdy nie byłem na ani jednej randce z prawdziwego zdarzenia. Wszystkie "randki", które miałem w życiu odbywały się poprzez #tinder . Spotykanie się z ludźmi z aplikacji randkowych ma to do siebie, że spotkania są totalnie sztuczne i nienaturalne, to zupełnie nie ta liga, co spotykanie się z kimś, kogo poznało się przez wspólnych znajomych, czy nawet losowo w pociągu, czy gdziekolwiek indziej. To zupełnie dwa różne światy. Ale niestety, ja nie mam gdzie wyjść do ludzi, pracuję zdalnie, dodatkowo w branży, gdzie są prawie same chłopy. Chciałbym móc poznać kogoś inaczej niż na tinderze, ale nie mam żadnego pomysłu, chyba pozostaje #samotnosc bo wiem, że w internecie nikogo nigdy nie poznam na stałe.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 8
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ja #!$%@?... Wyjdź z domu. Idź do jakiegoś parku czy coś. Rozejrzyj się po otoczeniu. Widzisz ładną dziewczynę? uśmiechnij się. That's it. Jeśli odwzajemni, spróbuj jakoś zagadać bez żadnych oczekiwań. Nie pytaj o żadne numery telefonu, sociale itp., podawaj tylko wtedy kiedy druga strona o to zapyta. Po prostu staraj się prowadzić miłą rozmowę. Bądź autentyczny, nie zmyślaj głupot na swój temat byle nie wypaść na dziwaka bo może akurat
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: akurat 2 minutowo rozmowa z kimś obcym, wymienienie się telefonami i potem umawianie się na randkę wygląda podobnie do Tindera. Chyba że masz na myśli aspekt fizyczny, który w takim spontanicznym pierwszym spotkaniu masz już zapoznany. Ale dalej wcale nie jest to gwarancja sukcesu.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: xDDDD ale bzdury. Czym się niby różni randka z kimś z internetu, a z jakąś koleżanką kolegi poznaną na imprezie?

I jak zwykle jakiś informatyk na zdlanym nie ma baby XD Czemu na jakieś 90% to zawsze wy macie takie problemy
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): @Trenches:

Park czy ulica to chyba jeszcze gorsze miejsce do poznawania lasek niż portale.

W Polsce nigdy nie wykształciła się kultura zagadywania do randomów w miejscach publicznych. W niektórych krajach zachodnich jest to naturalne ale u nas kojarzy się głównie z żulami albo jakimiś dziwakami. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz