Wpis z mikrobloga

Po prostu tak się nie buduje skrzyżowań, nie ma takich sytuacji w realu.


@mateusz_dzordan5656: nie wcale. Pomijając linie, których u mnie nie ma (droga osiedlowa), to codziennie w drodze do pracy i wracając przez takie jadę. Czasami zdarza się taki układ aut i zasada jest prosta. C dojeżdża do środka skrzyżowania i się zatrzymuje, bo jako skręcający w lewo przepuszcza jadącego prosto B. Auto A w tym czasie czeka, bo
  • Odpowiedz
@o__0: mam takie wlasnie skrzyzowanie pod domem i powiem wam, ze wiekszosc kierowcow w takiej sytuacji nie wie jak jechac. Wygrywa ten, ktory jest zdecydowany i najszybciej podejmie decyzje o manewrze. A tak w ogole to CAB, bo inaczej wszyscy utkna i nikt nie pojedzie. Tylko C ma prawa wolna, natomiast nie moze przepuscic B, bo tamten czeka, az mu A odjedzie
  • Odpowiedz
@WesolyLudwiczek: No ale ja w ogóle nie poruszam tematu ludzi, którzy nie mają pojęcia o przepisach.
A to, że zawracając masz pierwszeństwo wynika z niuansów prawnych właśnie, czyli tego, że pierwszeństwa nie ustalasz na bieżąco względem pozycji auta a względem kierunku z którego nadjeżdżasz.
Tylko jak już wspomniałem, to kompletnie nie ma znaczenia przy tej rozmowie, bo czy będziesz sądził, że pierwszeństwo zawsze mają ci po prawej stronie, czy będziesz
  • Odpowiedz
@tytanowyy: samochód C ma z prawej B. Rozwiązanie tej sytuacji jest podane w linku który sam wkleiłeś:
"może dojść do sytuacji patowej, gdy nikt nie ma pierwszeństwa, jest to moment gdy na skrzyżowaniu pojawia się cztery (w tym wypadku trzy)samochody. W praktyce tego typu sytuacja kończy się ustąpieniem pierwszeństwa przez jednego z kierowców, który wykazał się uprzejmością"
  • Odpowiedz
@sierramikebravo: Znak P-6. Linia ostrzegawcza, w której kreski są dłuższe od przerw, rozdziela pasy ruchu i uprzedza o zbliżaniu się do linii, przez którą przejeżdżanie jest zabronione, lub do miejsca niebezpiecznego.
  • Odpowiedz
sytuacji, która w realnym świecie nigdy nie będzie miała miejsca, bo zawsze "A" będzie miał znak "ustąp pierwszeństwa"


@badziebadla: nie, takie sytuacje się zdarzają i to coraz częściej. W miastach często ustanawiane są strefy "Tempo 30", w których wszystkie skrzyżowania z definicji są równorzędne. Albo stawia się znak A-5. Poza Polską również skrzyżowania równorzędne występują częściej.
  • Odpowiedz
@o__0 B bo zakładamy że ma pierwszeństwo (chyba nikt by nie zrobił takiej drogi i nie dał tam pierwszeństwa)
Później C i A.
Jeśli pomogłem daj SOGa
  • Odpowiedz