Wpis z mikrobloga

@Kryskamatyska

>Skoro naukowczynie nie doszły jeszcze do tego czemu jedni ludzie tyją, a inni nie to może warto zapytać o to naukowców?


@yahoomlody: Jakoś kilka lat temu były badania, z których wynika, że docelowy % tłuszczu masz zapisany w ciele od urodzenia. Da się oczywiście to obejść na siłę, ale pozostaje strefa komfortu.


Straszna loteria, czy wyjdzie 10-20%.


Te 10 czy 20% to jedna cholera. 20% nawet u faceta to jest
  • Odpowiedz
@yahoomlody: #!$%@?ąc od otyłości jako takiej, to zawsze mnie fascynuje jak można regularnie uprawiać sport (pole dancing jest wymagający fizycznie) i dalej być rozlazłym
  • Odpowiedz
@yahoomlody Tyje sie zawsze od nadmiaru kcal a nie jakiegos typu jedzenia. Problemem XXI wieku jest to, ze jako populacja za malo sie ruszamy a przez to, mamy wolniejszy metabolizm.

Ja lubie zrec i moje 0 kaloryczne to okolo 3000 kcal. Tylko silka wpada pare razy w tygodniu a do tego dochodza wyjazdy szosa w weekendy po + 100 km ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie da sie byc
  • Odpowiedz
@yahoomlody: oni się dziwią, że wezmą dietę za miliony monet od profesjonalnego dietetyka na 3 miesiące, w ten czas schudną, a potem mogą wrócić do starych nawyjow żywieniowych i nie wrócą do wagi?
W odchudzaniu samo schudnięcie jest "najłatwiejsze", bo potem najtrudniejsze jest utrzymanie tej niskiej wagi. Ale do tego to trzeba już zmiany swojego życia właśnie pod kątem diety i odżywiania, nawyków żywieniowych. A nie branie deity "jednorazowo" i czekania
  • Odpowiedz
  • 1
@Cadfael ja nie widzę problemu, ile spalisz podczas takiego treningu tańca na rurze? Z 200-300 kcal? Nawet nie wiem czy aż tyle, a to jeden snickers

Sport rekreacyjny nie wymaga aż tak dużej ilości kalorii żeby ciężko było to przezrec, wiadomo że jak ktoś codziennie biega po 15 km czy robi setki rowerem to już może #!$%@?ć srogo, chociaż z drugiej strony ja po setce na rowerze mogę opedzlowac Cała pizze i
  • Odpowiedz
Utrata wagi może być i często jest dobrą poradą medyczną. Czy akceptowalną? Zależy przez kogo. Przez pacjenta? Może nie. I to faktycznie zaczyna być problem, nie wiem jak w Polsce ale na zachodzie są przypadki w których lekarz boi się dawać takie zalecenia aby nie być "zcancellowanym".


@Mirkosoft: No i kabaret się kręci dokładnie tak jak powinien - zamiast zrzucenia wagi, lekarz przepisuje otyłemu pacjentowi siatę lekarstw na których zarabiają koncerny
  • Odpowiedz
@yahoomlody: no nie wiem:

Pole Dance jest to świetny sposób na spalanie zbędnych kalorii: początkujący podczas zajęć pole dance mogą spalić pomiędzy 290 a 400 kalorii na godzinę, a kursant na poziomie zaawansowanym nawet do 700 kalorii.
  • Odpowiedz
@yahoomlody: "... diety nie dzialaja..." + "... 1/3 do 2/3 osob ktore schudly na jakiejs diecie wroci lub przekroczy..." - pomijajac glupote calego przekazu, trzeba bys mistrzem aby w jednym zdaniu jednoczesnie pisac ze diety nie dzialaja a jednoczesnie wspominac o osobach ktore schudly na diecie
  • Odpowiedz
  • 2
@Cadfael kopiuj/wklej jakieś reklamy, jak się coś reklamuje to wiadomo że zaraz same superlatywy i dany produkt leczy raka

Może jakaś super zaawansowana gimnastyczką która ogarnia trudne figury i jest je w stanie robić ciągiem osiągnie ilości wysokie, ale 700 kcal to jest prawie jak trening Cardio to mało możliwe
  • Odpowiedz
Pole Dance jest to świetny sposób na spalanie zbędnych kalorii: początkujący podczas zajęć pole dance mogą spalić pomiędzy 290 a 400 kalorii na godzinę, a kursant na poziomie zaawansowanym nawet do 700 kalorii.


@Cadfael: xDDDD

Pójdź sobie na dowolną siłkę, wejdź na bieżnię, wpisz na niej ile ważysz i zrób spacerek pod górę typu 12% nachylenia i 5.5km/h, może nawet więcej jak ważysz te 70-80 a nie 90kg. To będzie jakieś
  • Odpowiedz
wystatczy


@drogba90:

diety działają, gdy je stosujesz


@FotDK:

Gdzie się zgłosić do komisji noblowskiej?


@puczipucko123:

Głupia baba nie potrafi mniej żreć


@GladysDelKarmen:

Przyczyna tycia jest w 99% przypadków znana: jest nią dieta z nadmiarem kalorii.


@Flypho:

diety nie działają, kiedy ludzie się do nich nie stosują albo są źle ułożone. Energia to energia - deficyt kaloryczny nie bierze jeńców.


@missioncritical:

naukowcy i nauka to wie


@
  • Odpowiedz
@sasik520
Co jest przyczyną tego, że jedni potrafią się nauczyć na egzamin w 2 dni a innym zajmuje to 2 tygodnie? Co jest przyczyną tego, że jedni wyciskają na klatę 100 kg a inni ledwo 50 na pierwszym treningu? Co jest przyczyną tego, ze jedni łapią zadyszkę po 100m a inni biegają 10km codziennie?
Ludzie są różni, mają różne geny, wywodzą się z różnych rodzin, mają różne nawyki.
I w przypadku grubych
  • Odpowiedz
@Flypho: pod żadnym względem nie neguję, że są ludzie, którym nie jest łatwo być zdrowo, a jednak to robią. W pewnym sensie sam się w miarę do nich zaliczam - apetyt mam olbrzymi, a jednak mam co najwyżej lekką nadwagę.

Z tą nauką to całkiem trafiona i równie ciekawa analogia. Z treningiem już mniej. Ale tak czy siak, odnoszę wrażenie (chociaż poczytałem i nie umiem ocenić, o co chodzi z tym
  • Odpowiedz
@betonowa_klata: no dobrze ale to te węgle zastąpiłaś tłuszczami czy poprostu jesz 800kcal dziennie mniej bo nie jesz węgli i dziwisz się ze chudniesz?

pozatym wynik 31mU/L jest spokojnie w granicach stężenia insuliny we krwi 2h po gluko
  • Odpowiedz