Wpis z mikrobloga

I cyk, kolejna majóweczka bez alko ( ͡º ͜ʖ͡º)
Kiedyś to było dla mnie nie do pomyślenia, jak to kiełbaska bez piwa? Przecież to bez sensu
A jednak, da się
Terapia zmienia bardzo wiele, sposób myślenia, schematy którymi podążałem przez lata. Nie dogadałbym się z sobą z przed 10 lat, mam wrażenie że byłem kimś innym, byłem alkusem.
Teraz też nim jestem tylko na sucho. Życie alkoholika jest trudne nawet jak już nie pijesz, szczególnie w kraju gdzie przyzwolenie na picie jest duże. Ale warto, jestem wdzięczny sobie za każdy trzeźwy dzień
Majówka się kończy, wielu z nas kończy właśnie kilkudniowy ciąg alkoholowy po którym źle się trzeźwieje. Trzęsące się łapy w poniedziałek rano i myśl by jakoś przeżyć 8 godzin w kołchozie aby móc wieczorem wypić zimny złocisty trunek przynoszący ukojenie - błędne koło w którym tkwiłem lata

Wszystkim kończącym dziś ciąg alkoholowy życzę przede wszystkim dużo zdrowia, będzie potrzebne. Kto wie, może właśnie jutro ktoś z was stwierdzi że trzeba coś zmienić w swoim życiu bo tak dłużej się nie da, tego wam życzę

#alkoholizm #alkusopiciu
  • 162
  • Odpowiedz
Zmienia w zamordystę, któremu wydaje się, że zjadł wszystkie rozumy i doznał nirwany o której wszędzie zawsze i każdemu będzie o tym prawił.


@kuroszczur każda nawet najmniejsza ilość alkoholu jest niezdrowa. Przyjmowana regularnie (i stosunkowo często) może prowadzić do uzależnienia.

Smacznego piwka i pamiętaj, że bez piwka to nie robota, hehe.
  • Odpowiedz
@kuroszczur: Ty się lecz typie, sam się nadajesz na terapię, bo wykrywam zaawansowane stadium #!$%@?, kompleksów, projekcji swoich problemów na innych i chorą banię, w której powstają chore urojenia. Chociaż chyba dla ciebie już za późno, możliwe, że już nie nadajesz się do życia w społeczeństwie, bo toksyna przegrywu wypaliła z ciebie człowieczeństwo. Jesteś po prostu zawistnym pasożytem, nic nie wartym zjebem, który jedyna przyjemność czerpie z tej łatwej dopaminki, kiedy
  • Odpowiedz
Taki kompleks upodlonego człowieka, którego jedynym sukcesem jest zaprzestanie chlania i musi wykrzyczeć to wszystkim, mimo, że gówno ich to obchodzi.


@kuroszczur: że też taki toksyczny wysryw zdobył tyle plusów to zasmucające ()

Jeżeli ktoś jest niczym upierdliwy kleszcz to raczej ty nim jesteś.
  • Odpowiedz
  • 3
@loczyn

@alkoJezus Pewnie typ nadal napruty jak neserszmit a jak to typowy alkoholik po alko - nerwowy i niezbyt myslacy xD

Jeśli ktoś reaguje agresją na taki wpis to raczej jest coś na rzeczy ale nie oceniam
  • Odpowiedz
  • 1
@dr3vil @dr3vil

>wystarczy 10 browarów dziennie przez trzy dni i jest taki stan


@alkoJezus: Ale jak? To chyba trzeba od samego przebudzenia pić żeby utrzymywać stan upojenia? Nigdy mi się aż tyle nie zdarzyło wypić, ale jak walnąłem te z 8 browarów od 20 do 2-3 to do max 13-14 miałem już 0.0. Żeby pozostawać stale pod wpływem to trzeba chyba wcześnie zaczynać? Czy jak to wygląda?

Normalnie xD 10 piw
  • Odpowiedz
tez mnie #!$%@? to chwalenie sie alkusow/palaczy/cpunow wyjsciem ze swojego #!$%@? nalogu do tego stopnia jakby co najmneij nowy pierwiastek wynalezli. #!$%@? was
  • Odpowiedz
@kuroszczur Typ co ma tak przeżarty mózg przez alko i kulturę wokół niego że uważa że ktoś nie pijąc alkoholu atakuje go

Kruche masz ego i poczucie własnej wartości i sprawczości. I mówi to ktoś kto nie doznał nirwany i lubi sobie czasem wypić
  • Odpowiedz