Wpis z mikrobloga

Tak. W kuchni zniszczą się wcześniej, będziesz zmuszony zrobić remont kuchni zanim inne jej elementy się zniszczą, a przesuwanie skręconych ze sobą szafek z blatami jest skrajnie upierdliwe.
No chyba, że planujesz remonty robić często z fantazji, to nie ma problemu.
  • Odpowiedz
  • 0
@frutson: w sensie, że brzydko?

@LaKarolina przy okazji remontu. Trzeba wymienić podłogi w całym mieszkaniu, bo są zniszczone. W kuchni jest obecnie wykładzina PCV. Właśnie miałem obawę o trwałość. Coś kapnie na podłogę itp., choć podobno są też wodoodporne.
  • Odpowiedz
@sberatel awaria z wodą czyli zalanie mieszkania? No to panele są najmniejszym problemem w takim momencie. @pangolin mam panele w kuchni i jak się nie jest jakaś fleja co wylewa wodę po makaronie na podłogę to nie widzę problemu. Ale montaż pod kuchnią może stanowić jakiś problem przy wymianie, ale nie jakiś wielki bo przy odrobinie wysiłku można stare panele odciąć wzdłuż przednich nóg za listwą maskującą i nowy panel
  • Odpowiedz
@pangolin jak ci pęknie jakiś wężyk czy rozcieknie się zmywarka i dostaną trochę wody to zobaczysz jak fajnie chłoną wodę i się wypaczają. Wiem zaraz ktoś napisze, że to się nie zdarza ale widziałem już nie jedna kuchnię gdzie to miało się nie zdarzyć. Kuchnia i przedpokój do którego się wchodzi mokrymi i brudnymi butami tylko płytki.
  • Odpowiedz
@pangolin: panele laminowane nie są odporne na wodę, wystarczy coś rozlać i już puchną. Jak chcesz po całości panele, to popatrz sobie na panele winylowe, najlepiej z rdzeniem mineralnym, które są wodoodporne.
  • Odpowiedz
  • 0
@sberatel: jak będę miał awarie wody w kuchni to pocieknie mi na korytarz oraz do salonu więc dużej różnicy mi nie zrobi.
@pepedros popatrzę, ale chyba do kuchni wziąłbym płytki że względu na trwałość
  • Odpowiedz