Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem programistą na bezrobociu, ale nie chcę już pracować w tej branży. Sama wizja udziału w rozmowach kwalifikacyjnych sprawia, że chce mi się rzygać (a nie ma tych rozmów jakoś dużo...). Nie lubię tego. Potrzebuję więcej kontaktu z ludźmi zamiast ciągłego siedzenia przed komputerem. Jednak problem polega na tym, że nie mam kompletnie żadnego pomysłu co ze sobą zrobić. Mam analityczny umysł, 5 lat doświadczenia w IT, wcześniej grafika komputerowa, brak formalnego wykształcenia. Jakie inne branże mogą być zainteresowane kimś po IT? Poszedłbym na Ubera, ale mam małe doświadczenie za kierownicą... Może coś fizycznego, ale w czym byłaby szansa na rozwój? Nie wiem co robić... Z jednej strony jestem niegłupi, szybko się uczę i mam wrażenie, że w wielu miejscach bym sobie poradził, ale skąd potencjalny pracodawca miałby o tym wiedzieć skoro na podstawie CV stwierdza, że nie pasuję na dane stanowisko. Nie pasuję do tego rynku pracy...

#programowanie #programista15k #it #pracait #pracbaza #praca



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 20
@mirko_anonim: Kiedyś gościu montował mi router i czekaliśmy na update softu, troche pogadałem i opowiadał że kiedyś pracował jako programista ale ta praca nie była dla niego ciągle wypalony etc, zaczął pracować w sieciach komputerowych i jeździ se po swoim mieście montując internet, gada z ludźmi coś tam dotyka branży a i pieniądz dla specjalisty jest okej (nie jest to programista 15k wiadomo)
@mirko_anonim: Mam ten Sam problem. Stricte Jako dev juz 6 rok, i coraz mniejsza motywacja, i coraz bardziej zaczyna się to robić męczące. Nawet jakbym jeździł do biura to nie ma z kim tam pogadać za bardzo.
Moja pierwsza robota była na helpdesku to było to przyjemne, z każdym się znało każdemu w jakiś problemach się pomagało, czy nawet zajęło siecią infrastrukturą itp. Ale niezbyt dobrze płatną robotą to jest.
Największy
@mirko_anonim: O kurczę mam dokładnie ten sam problem, też jakby straciłem chęć do obecnej pracy i nie za bardzo wiem co robić dalej, nawet ostatnio taki temat założyłem żeby może coś podpytać o tą rzecz
https://wykop.pl/wpis/75427583/co-byscie-powiedzieli-ze-z-takich-zawodow-jest-obe
A aktualnie od pracy odrzuca Cię co, patologia z tym związana? W sensie ze dobrze było tak jak było w 2016 że nie było się trzeba konfrontować z innymi i rywalizować czy o co chodzi?
ale skąd potencjalny pracodawca miałby o tym wiedzieć skoro na podstawie CV stwierdza, że nie pasuję na dane stanowisko.


@mirko_anonim: niestety - ludzie się przekonają o tym dopiero jak będzie za późno że ciebie potrzebowali
Potrzebuję więcej kontaktu z ludźmi zamiast ciągłego siedzenia przed komputerem.


@mirko_anonim: ale co to znaczy? idź na analityka albo helpdesk to będziesz miał kontakt

możesz też być specem co jeździ po firmach i coś tam im na miejscu instaluje, albo testuje

dziwne takie wymyślanie, niepoważne trochę - 5 lat tym się zajmujesz i nagle wiesz że tego nie chcesz, ale w sumie nie wiesz co chcesz xd

a masz Ty jakieś
via mirko.proBOT
  • 2
✨️ Autor wpisu (OP): > A aktualnie od pracy odrzuca Cię co, patologia z tym związana? W sensie ze dobrze było tak jak było w 2016 że nie było się trzeba konfrontować z innymi i rywalizować czy o co chodzi?
@interpenetrate: Nie. Już jak przechodziłem do tej branży miałem taką intuicję, że bycie programistą może mnie w przyszłości nudzić. Raz to monotonia, bo kilka godzin dziennie programujesz lub siedzisz na
via mirko.proBOT
  • 2
✨️ Autor wpisu (OP): > dziwne takie wymyślanie, niepoważne trochę - 5 lat tym się zajmujesz i nagle wiesz że tego nie chcesz, ale w sumie nie wiesz co chcesz xd

@Dietetyq: A co to jest 5 lat, jeżeli w tym czasie 2-3 razy zmieniasz pracodawcę w poszukiwaniu lepszego środowiska pracy (projekty, technologie, kultura organizacji)? Po 12 latach - zgodziłbym się, ale 5 lat to chyba jednak nie tak dużo.
Równie dobrze możesz powiedzieć górnikowi, że słońca może sobie zażyć po szychcie. Nie wiem czy zauważyłeś, ale ludzie jednak pod różnymi względami się od siebie różnią i tak jak nie każdy będzie miał predyspozycje do bycia górnikiem, tak nie każdy się sprawdzi w pracy biurowej (nawet za dobre pieniądze).


@mirko_anonim: moze wy mi wąski jeszzecze powiecie, ze zostajecie holearzem pod lebo ? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Widzę jednak, że wciąż pokutuje przekonanie, że nie można narzekać na pracę w IT, bo to jak Pana Boga za nogi złapać. No bo przecież zdalnie, za dobre pieniądze, bez wysiłku fizycznego - no każdy by o czymś taki marzył, ale to chyba tak prosto nie działa. Nie wiem skąd tyle negatywnych komentarzy w kierunku osób, które dostrzegają to, że nie pasują i szukają jakiegoś wyjścia.


@mirko_anonim: naczy dla mnie to
@mirko_anonim: jak masz dobra gadke to zastanow sie nad byciem handlowcem od software'u czyli account manager /key account manager/ business development manager. Firmy w ktorych pracowalbys jako programista maja stanowiska sprzedazowe wlasnie tez. Wydaje mi sie, ze z backgroundem IT mialbys szanse, tylko potrzeba by troche farta i/lub znajomosci zeby ktos Ci dal szanse ale pomysl nad tym.