Aktywne Wpisy
wersalski_kasztaniQ +155
Ale się biznesy zwijają z Polski. Ciekawe czym jest to spowodowane, nie wiem choć się domyślam( ͡º ͜ʖ͡º). Komu oni wcisną te kredyty jak nie będzie pracy? #gospodarka #pracbaza #nieruchomosci
Niech mi ktoś wyjaśni, tylko zupełnie poważnie, bez wyzywania od onuc: po co w ogóle Ukraina jeszcze walczy? Za co chłopaki takie jak my gniją w okopach i giną codziennie rozrywani pociskami artyleryjskimi? Jaki to ma w ogóle jeszcze sens, opóźnienie o kilka miesięcy nadejścia życia w ruskim mirze?
- wsparcia z zachodu nie ma, tak jak nie ma jakiejkolwiek perspektywy żeby coś się w tej kwestii poważnego zmieniło,
- brak szansy
- wsparcia z zachodu nie ma, tak jak nie ma jakiejkolwiek perspektywy żeby coś się w tej kwestii poważnego zmieniło,
- brak szansy
Ja pamiętam jak sąsiad załatwił mi pracę u swojego kuzyna, gdzie jego kuzyn był brygadzistą w kołchozie produkującym opakowania. Pierwszego dnia sytuacja jak z memów - wysłali mnie po klucz wiolinowy do osoby odpowiedzialnej za utrzymanie ruchu. Facet wyśmiał i popatrzył z odrazą jak na debila. Dzień później już mi w domu ojciec #!$%@?ł żebym pranie na pięciolinii rozwiesił. Okazało się, że historia z kluczem tak normików rozbawiła, że doszła do sąsiada który powiedział o tym ojcu, uroki życia w małej wsi, gdzie w promieniu 10km to jest ten tylko zakład. Najgorsze są te normickie teksty, upatrzyli sobie pierwszego dnia we mnie ofiarę, bo co chwile ktoś próbował mi #!$%@?ć tekstami w stylu "co się tak skradasz", "powiedz no coś", "eee on cichy to z nim nie pogadasz". Za cichy, bo nie śmieje się z prób gnojenia mnie dziesięciu na jednego. Parę dni później trzeba było odmalować jakąś maszynę to ktoś próbował mnie wysłać po pędzel lewoskrętny, to wyszedłem i więcej nie wróciłem, bo już takie rzeczy w szkole przeżywałem. Sąsiad rok później potrafi rzucić aluzją w stylu "Szopen", "janko muzykant", bo tak go nadal bawi sytuacja z kluczem.
czemu ludzie tak lubią gnębić słabszych
#przegryw
To było od razu po szkole średniej, bo taką robotę mi ojciec załatwił. Podobno poruszył niebo i ziemię, aby znaleźć taką pracę, a ja młody czułem wtedy mocną presję, że jak ojciec załatwił
Komentarz usunięty przez autora
Potem dostałem do ręki
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@WybuchowyCzajnik: dla n0rmików głębienie słabszego to zawsze żarty, szkoda że tak sami siebie nie gnębią dla żartów
@FTNewbie: ja #!$%@?, zawsze tak jest. Mój też potrafi #!$%@?ć przez godzinę czego to on w jaki sposób nie załatwił, ile musiał poświęcić, a potem się okazuje że tylko poszedł kupić papier do srania w biedrze i stał 7 minut w kolejce.
@skazanynaprzegryw03: czyli test przebiegł idealnie, sam stwierdziłeś że do nich nie pasujesz i odszedłeś. A jakbyś nie chciał odejsć to zajął byś najniższe status w hierarchii stada i dawali by ci do zrozumienia że tam nie pasujesz poprzez wyśmiewanie.