Ja pamiętam jak sąsiad załatwił mi pracę u swojego kuzyna, gdzie jego kuzyn był brygadzistą w kołchozie produkującym opakowania. Pierwszego dnia sytuacja jak z memów - wysłali mnie po klucz wiolinowy do osoby odpowiedzialnej za utrzymanie ruchu. Facet wyśmiał i popatrzył z odrazą jak na debila. Dzień później już mi w domu ojciec #!$%@?ł żebym pranie na pięciolinii rozwiesił. Okazało się, że historia z kluczem tak normików rozbawiła, że doszła do sąsiada który powiedział o tym ojcu, uroki życia w małej wsi, gdzie w promieniu 10km to jest ten tylko zakład. Najgorsze są te normickie teksty, upatrzyli sobie pierwszego dnia we mnie ofiarę, bo co chwile ktoś próbował mi #!$%@?ć tekstami w stylu "co się tak skradasz", "powiedz no coś", "eee on cichy to z nim nie pogadasz". Za cichy, bo nie śmieje się z prób gnojenia mnie dziesięciu na jednego. Parę dni później trzeba było odmalować jakąś maszynę to ktoś próbował mnie wysłać po pędzel lewoskrętny, to wyszedłem i więcej nie wróciłem, bo już takie rzeczy w szkole przeżywałem. Sąsiad rok później potrafi rzucić aluzją w stylu "Szopen", "janko muzykant", bo tak go nadal bawi sytuacja z kluczem.
@skazanynaprzegryw03: Niedawno skończyłem studia i od tamtego czasu szukałem roboty. Znalazłem ją tydzień temu we wtorek wysyłając CV wszędzie, no i facet z magazynu zadzwonił, że spoko, przyjdź, pogadamy. Rozmowa git, zrobiłem badania, w czwartek poszedłem. No i w sumie nawet się ucieszyłem, bo pierwsza robota w życiu, coś tam się nauczę, może trochę pogadam z tymi ludźmi to mi wzrośnie pewność siebie. Ludzie, których poznałem przez ten czas też wydawali
@skazanynaprzegryw03 kiedyś gdzieś czytałem, że to jest taki podświadomy test jaki robią mężczyźni nowym, żeby wyczuć grunt i wiedzieć czy ten ktoś ma dystans i czy umie odgryźć za takie rzeczy. Jak nie zdajesz tego testu i jeszcze bardziej się pogrążysz to zazwyczaj kończy się tak jak u ciebie we wpisie
@skazanynaprzegryw03 ja byłem tak samo gnojony z sławnych rzeczy starsi znajomi mnie znają z bocianów mieli króliki dali mi a potem obiecali że bociany też mają i mi dadzą 😅 miałem z 4/5 lat. Znajomi starsi o 10 lat jak nie lepiej. Bardzo dużo było takich akcji. Ale starałem się nie załamywać napewno miałem przez to problem z dziewczynami nie byłem pewny siebie. Dalej pewna grupa znajomych może mnie obrażać mam t
@skazanynaprzegryw03 ofiare to robisz co najwyzej ty sam z siebie. Smieszki czy zabawne czy nie to pelno takich w doroslym zyciu, noga ci sie podwinie to nikt nie bedzie chuchal i dmuchal tylko kazdy bedzie darl z ciebie lacha. Sztuka jest przyznac sie do bledu i umiec sie z nich smiac
@skazanynaprzegryw03 i taka rada protip jak jak ktoś cię gnoi i nie pozwala się z siebie śmiać to też nie dawaj mu pozwolenia. Śmiech i zabawa ma działać w dwie strony musisz wyznaczać granicę. Niekiedy jest lepiej dostać w zęby i się postawić. Ludzie wtedy mają większy szacunek niż jak się ucieka raz to ktoś może mieć gorszy dzień i też dostać w zęby lub coś może pójść nie po jego myśli.
@mpetrumnigrum: Każdy człowiek jest inny i wiadomo, że początki bywają bardzo trudne.Nawet jeśli uważasz się za bystrego, a jesteś typem człowieka który wszystkim się przejmuje, a trafisz na niewłaściwych pracowników, którzy patrzą Ci za każdym razem na ręce, to nawet jakbyś tłumaczył setki razy takiemu nowicjuszowi to i tak z tego gówno wyjdzie, bo Cię stres zeżre.W moim przypadku akurat tak było, z tym, że nie wszyscy pracownicy byli #!$%@?.Pamiętam, że
@skazanynaprzegryw03: co ma do tego wzrost ojca XD? Tak dokładnie tak, nie będę oszukiwał ani fałszywie cię pocieszał Chciałem się pośmiać Brutalnie to zabrzmi ale normictwo które się na tobie wyzywało wyrosło przez to (wiadomo, że to tylko jedna ze składowych) na pewnych siebie ludzi
@skazanynaprzegryw03: ja mam zajebiste, rok 2012 budowa drogi ekspresowej obok na wakacje poszedlem robic na budowe, oczywiscie bylo hehe mlody ale zaraz sie wtopiłem w otoczenie, nic prawie nie robilem, 10 h wpisane codziennie robiło się 3 i wypłate dostawałem w stylu 2700 złotych, cos wtedy naprawdę było sporo dla 19latka bez obowiązków itd xD
@skazanynaprzegryw03: nie słuchaj tych idiotow piszących że to były żarty i oblales test. Wręcz przeciwnie zdałeś test wzorowo bo nie przy stosowałeś się do grupy zwłaszcza takich patusow. Gdybyś tam został to po kilku miesiącach zachowywał byś się tak samo jak oni
@skazanynaprzegryw03: bo jak nie oni z Ciebie to ktoś z nich może zacząć kpić, że stary chłop prace nastolatka robi xD Im wolniej się nauczy tym ich praca będzie się wydawać trudniejsza, a że nie jest to sabotuja dla zachowania pozorów.
Niepopularna opinia, ale według mnie to zwykłe jaja i zamiast się obrażać, też mogłeś się z tego pośmiać i też zarzucić jakimś żarcikiem i byś miał jeszcze szacunek u nich. To są tacy ludzie, i chociaż tak próbują sobie umilić czas, ty też byś mógł, ale wolałeś uciec jak #!$%@?. Zasługujesz na bycie przegrywem, i reszta ludzi z tagu tak samo, oczekujecie tylko głaskania po głowie i wszystkiego od razu
Tak dokładnie tak, nie będę oszukiwał ani fałszywie cię pocieszał
Chciałem się pośmiać
Brutalnie to zabrzmi ale normictwo które się na tobie wyzywało wyrosło przez to (wiadomo, że to tylko jedna ze składowych) na pewnych siebie ludzi
Ale przecież to, że się z niego pośmiejesz, nie sprawi, że przestaniesz być przegrywem. Brzmisz jak człowiek z historią bycia ofiarą, która stara się to
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jak macie lekarzowi przynieść próbkę kału do badania laboratoryjnego to w czym się taką próbkę przynosi i ile tego gówna trzeba przynieść? I niby jak ja mam to wszystko ogarnąc, na rękę mam sobie nasrać i wsadzić to do pudełka?
Ja pamiętam jak sąsiad załatwił mi pracę u swojego kuzyna, gdzie jego kuzyn był brygadzistą w kołchozie produkującym opakowania. Pierwszego dnia sytuacja jak z memów - wysłali mnie po klucz wiolinowy do osoby odpowiedzialnej za utrzymanie ruchu. Facet wyśmiał i popatrzył z odrazą jak na debila. Dzień później już mi w domu ojciec #!$%@?ł żebym pranie na pięciolinii rozwiesił. Okazało się, że historia z kluczem tak normików rozbawiła, że doszła do sąsiada który powiedział o tym ojcu, uroki życia w małej wsi, gdzie w promieniu 10km to jest ten tylko zakład. Najgorsze są te normickie teksty, upatrzyli sobie pierwszego dnia we mnie ofiarę, bo co chwile ktoś próbował mi #!$%@?ć tekstami w stylu "co się tak skradasz", "powiedz no coś", "eee on cichy to z nim nie pogadasz". Za cichy, bo nie śmieje się z prób gnojenia mnie dziesięciu na jednego. Parę dni później trzeba było odmalować jakąś maszynę to ktoś próbował mnie wysłać po pędzel lewoskrętny, to wyszedłem i więcej nie wróciłem, bo już takie rzeczy w szkole przeżywałem. Sąsiad rok później potrafi rzucić aluzją w stylu "Szopen", "janko muzykant", bo tak go nadal bawi sytuacja z kluczem.
czemu ludzie tak lubią gnębić słabszych
#przegryw
@skazanynaprzegryw03 bo sami są słabi i to jedyna droga do poczucia się lepszymi ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@skazanynaprzegryw03: nie każdy taki jest, po prostu trafiłeś na prymitywnych bęcwałów.
@Cyfra1999: a w którym miejscu byłem nie wyrozumiały?
Tak dokładnie tak, nie będę oszukiwał ani fałszywie cię pocieszał
Chciałem się pośmiać
Brutalnie to zabrzmi ale normictwo które się na tobie wyzywało wyrosło przez to (wiadomo, że to tylko jedna ze składowych) na pewnych siebie ludzi
@RudyZibi: pytasz jaki wpływ ma wzrost rodziców i dziadków na wzrost potomstwa? No, spory
@skazanynaprzegryw03: bo jak nie oni z Ciebie to ktoś z nich może zacząć kpić, że stary chłop prace nastolatka robi xD Im wolniej się nauczy tym ich praca będzie się wydawać trudniejsza, a że nie jest to sabotuja dla zachowania pozorów.
A
Ale przecież to, że się z niego pośmiejesz, nie sprawi, że przestaniesz być przegrywem. Brzmisz jak człowiek z historią bycia ofiarą, która stara się to