Wpis z mikrobloga

@Wychwalany: gruz? Ziomek w robocie mi opowiadał że jakiś typ z osiedla u niego ogrodnik dostał całego tira drzewek. Przyjechał #!$%@? kierowca i wywalił wszystkie drzewka na osiedlu, typ to pozbierał, cały swoj balkon zastawił, miejsce parkingowe i jeszcze na osiedlu porozstawiał wszędzie gdzie było jakiekolwiek miejsce. Kilka miesięcy to wszystko tak stało, połowa tych drzewek zdechła.
A miejsce parkingowe to miał zapchane idealnie od linii do linii drzewkami.