Wpis z mikrobloga

@razdwatrzy55: e tam, kilka lat temu jak więcej bzikałem (jeszcze mnie to kręciło), to szczególnie polowałem na takie laski i wchodziłem w rolę, żeby się im przypodobać, jak najszybciej to możliwe zaciągałem do łóżka i elooo. Traktowałem to jako pewien rodzaj gry. I nie, nie żałuję niczego.