Wpis z mikrobloga

@4mmc-enjoyer: przecież ja i cała masa innych osób już ci pisała - cena za m2. W mojej okolicy za 600k masz wybór: albo kupujesz 50m2 w bloku, albo 100m2 w szeregowcu. Różnica widoczna gołym okiem.
  • Odpowiedz
ktoś kupuje mieszkanie - wykopki: jaki bogacz, pewnie programista20k, kogo dzisiaj stać na mieszkanie??

Ktoś buduje 3x większy i 2x droższy dom w zabudowie bliźniaczej - też wykopki: jezu jaka bieda nie stac go na normalny dom i musi z sasiadem dzielic ścianę, przecież tak sie nie da mieszkać.

XD


@maczeta31: uwaga! wykopek odkrywa, że 100% wykopków to nie są klony z tymi samymi poglądami i zarobkami!
  • Odpowiedz
@saraceni-pod-szczekocinami: Szczerze? Nie ma części wspólnej. Ściana wspólna zwykle jest bardzo gruba i nieźle oddziela akustycznie - a przynajmniej tak powinno być. Do tego dobrze odgrodzona przestrzeń ogrodowa i jest ok.

Bliźniaki to sposób na wyciągnięcie jak najwięcej z działki. Ja mam działkę 2500 m2 i bym mógł tam 5 domów postawić.
  • Odpowiedz
Wiadomo, że najlepszy duży dom wolnostojący z wielkim ogrodem w centrum miasta, ale to tylko dla wybranych.
Owszem, szeregówki mają wady domów i bloków, ale mają też zalety. Główną jest cena, do niedawna taki domek szeregowy kosztował tyle co kawalerka w mieście. Więc myślę, że na takie szeregi trzeba patrzyć jak na mieszkania z bajerami. Cena jak w bloku, ale masz większy metraż, mini trawnik, miejsce postojowe, stryszek.

Największa patologia bierze się
  • Odpowiedz
tak, to czekam na tekst, że super jest mieszkać z teściową za ścianą, bo już i takie teksty się tu pojawiały.


@4mmc-enjoyer: już Ci napisałem - mogą Ci cała liste zalet bliźniaka nad mieszkaniem napisać ale odpowiedz proszę najpierw na moje pytanie dotyczące swoich 'argumentów' bo skoro unikasz raz po raz odpowiedzi to jaki sens ma moje produkowanie się?
  • Odpowiedz
ogólnie to ludzie często mają kina domowe lub zestawy audio z subwooferem


@Yuri_Yslin: no tak, ale generalnie dyskutujemy na porównaniem domu wolnostojącego, bliźniaka i mieszkania w bloku. Każde ma swoje wady i zalety. Wolnostojący chroni przed basem za ścianą czy wiertarką, ale przed discopolo w ogrodzie już nie (chyba, że ktoś ma dom na całkowitym odludziu i hektar działki). W mieszkaniu za to ten problem jest znacznie większy. It's all
  • Odpowiedz
@saraceni-pod-szczekocinami: Bo problem jak zwykle istnieje w prawie budowlanym i planami zagospodarowania. Nie możesz podzielić takiej działki (bo k@#wa nie...) ale dwa domy połączone kawałeczkiem ściany możesz postawić na tej działce (tzw dwulokalowy).

Masz działkę 1000m2, żeby postawić dom wystarczy Ci na luzie 500m2 więc ludzie kupują na spółkę i się budują bliźniaki. Albo budują dwulokalowe i się odgradzają. Po prostu wychodzi ZNACZNIE TANIEJ.
  • Odpowiedz
@niebieskatrytytka: no właśnie ciekaw jestem gdzie ten koleś mieszka. Albo w wolnostojącym bo mu się udało, albo w mieszkaniu bez upierdliwych sąsiadów i tak każdego troluje tutaj jak to ona ma dobrze. A sie okazuje, że wielu ludziom pasuje taki układ i tez im dobrze.
  • Odpowiedz
@saraceni-pod-szczekocinami: Głównie chodzi o to że dwa "półdomy" mieszczą się na znacznie mniejszej działce niż dwa takie domy wolnostojące.

Łatwiej się pomieścić zachowując odległość od granicy działki.
Do tego pewnie trochę tańsze uzbrojenie - jeden kolektor ściekowy, wspólne przyłącza mediów.
Jedna ściana mniej do budowania, mniej dachu, wspólny
  • Odpowiedz
Wolnostojący chroni przed basem za ścianą czy wiertarką, ale przed discopolo w ogrodzie już nie (chyba, że ktoś ma dom na całkowitym odludziu i hektar działki)


@NieBendePrasowac: niekoniecznie, masz możliwości walki z halasem z.zewnatrz w domu:

1. Szklenie akustyczne (ja mam 2x grubsze szyby, niż standardowe), które redukuje hałas o kilka dB. Tutaj można wycisnąć ok. 2x większą redukcję względem zwykłych szyb. Ofc możesz to zrobić w bloku.
2. Rekuperacja
  • Odpowiedz