Wpis z mikrobloga

Jakieś nawiedzone baby organizują pod sejmem 8 marca protest, na którym będą walczyć o przywile kobiet by mogły bezkarnie nastawiać dzieci przeciwko ojcom.

Na szczególną uwagę zasługują punkty o nie zmuszaniu dziecka do kontaktów z ojcem po uprzednim wmówieniu dziecku przez matkę, że ono tego nie chce. Zakaz widzenia dziecka z ojcem kiedy matka fałszywie go oskarży o pedofilię. Zniesienie kar finansowych jeśli matka utrudnia dziecku kontakty oraz zlikwidowanie pojęcia alienacji rodzicielskiej.

#madki #tatacontent #alienacjarodzicielska #dzieci #pieklomezczyzn #p0lka
WielkiNos - Jakieś nawiedzone baby organizują pod sejmem 8 marca protest, na którym b...

źródło: temp_file5764658706037555859

Pobierz
  • 113
@aarahon

i o nich piszę. Uroiłeś sobie coś i to przyjąłeś za fakt.


A ja piszę o tym, że nie rozumiesz znaczenia słów których chcesz używać. W tym przypadku nie mówimy o urojeniach, ale o wnioskach¯_(ツ)_/¯

To że coś nie jest wprost nazwane nakazem nie oznacza że nim nie jest


Ale w tym przypadku nie jest.

" Z URZĘDU ".


A co to zmienia w tym kontekście?
@aarahon: napisałem to bo przyklaskujesz pomysłowi, który może prowadzić do poważnych nadużyć. Nie zastanowiłeś się nad tym ani chwili do czego może on doprowadzić, niezależnie od tego jak szlachetnie brzmi na papierze. Dlatego uznałem, że nie jesteś zbyt bystry bo jeśli jeden podpunkt mówi o tym, że dziecko ma decydować o tym czy chce się widzieć z jednym z rodziców czy nie, a jak wiemy dzieci są podatne na manipulacje i
@aarahon: Nie. Branie na wzgląd dobra dziecka ma miejsce zawsze przy orzekaniu przez sąd opiekuńczy - to jest w zasadzie podstawa całego kodeksu opiekuńczego i rodzicielskiego i jeżeli tam zajrzysz to każdy przepis dot. dziecka, w tym ten określający uprawnienia sądu w zakresie orzekania o sprawowaniu nad nim pieczy, zawiera w sobie sformułowanie jeżeli dobro dziecka za tym przemawia. Własnie tym bardziej sąd bierze pod uwagę dobro dziecka, gdy orzeka
W tym przypadku nie mówimy o urojeniach, ale o wnioskach


@kiszczak: jeśli nie są to urojenia to pokaż mi w grafice słowa takie jak "uprzednim wmówieniu dziecku" i wtedy do mnie napisz. Jak tego nie napiszesz to nawet nie próbuj.

Ale w tym przypadku jest.


@kiszczak: w którym przypadku?

A co to zmienia w tym kontekście?


@kiszczak: a co ma zmieniać? Słowa nie zmieniają znaczeń, po prostu znaczenie mają.
napisałem to bo przyklaskujesz pomysłowi, który może prowadzić do poważnych nadużyć.


@Shagal: xD A możesz wskazać słowa jakimi przyklaskuję? Możesz wskazać pomysł któremu przyklaskuję? xD
Branie na wzgląd dobra dziecka ma miejsce zawsze przy orzekaniu przez sąd opiekuńczy


@Humbaq: a zdanie rodziców czy chcą sprawować opiekę nad dzieckiem zawiera się w tym? No właśnie - nie.
@aarahon: Już Ci to wytłumaczyłem - jeżeli jakiś rodzic mówi, że nie chce opiekować się dzieckiem, to jest to oczywista przesłanka, że oddanie mu pod opiekę dziecka jest wbrew dobru tego dziecka. W obecnym stanie prawnym nigdy nie było i nie będzie sytuacji, w której sąd zmusza rodzica/kogokolwiek do opieki na dzieckiem.
@aarahon: "Pokaż te punkty, na grafice ich nie ma." to jest zdanie napisane przez Ciebie. Może nie piszesz tego wprost, ale pośrednio sugerujesz, że nic takiego nie ma w tym pomyślę. Oczywiście, że jest tylko żeby to dostrzec trzeba się chociaż minimalnie zastanowić nad potencjalnymi konsekwencjami. Ty nie łączysz kropek więc tego nie widzisz. Inteligentni ludzie to dostrzegają, mimo że nie jest to napisane wprost.
@aarahon

jeśli nie są to urojenia to pokaż mi w grafice słowa takie jak "uprzednim wmówieniu dziecku" i wtedy do mnie napisz. Jak tego nie napiszesz to nawet nie próbuj.


A teraz mieszasz znaczenie słów: wnioski i fakty( ͡º ͜ʖ͡º) przecież nigdzie nie twierdziłem, iż faktem jest, że jest tam gdziekolwiek napisane: "uprzednim wmówieniu dziecku", więc z jakiego powodu miałbym w tej wypowiedzi taki fragment wskazywać?

w
Już Ci to wytłumaczyłem - jeżeli jakiś rodzic mówi, że nie chce opiekować się dzieckiem, to jest to oczywista przesłanka, że oddanie mu pod opiekę dziecka jest wbrew dobru tego dziecka.


@Humbaq: o ile to nie dzieje się "z urzędu" i ktoś o to pyta, prawda?
"Pokaż te punkty, na grafice ich nie ma." to jest zdanie napisane przez Ciebie.


@Shagal: zgadza się.

Może nie piszesz tego wprost, ale pośrednio sugerujesz, że nic takiego nie ma w tym pomyślę.


@Shagal: czemu wmawiasz mi rzeczy których nie robię?

Oczywiście, że jest tylko żeby to dostrzec trzeba się chociaż minimalnie zastanowić nad potencjalnymi konsekwencjami.


@Shagal: może zamiast manipulować i kłamać skupisz się na zadanym przeze mnie pytaniu
przecież nigdzie nie twierdziłem, iż faktem jest, że jest tam gdziekolwiek napisane: "uprzednim wmówieniu dziecku"


@kiszczak: "przecież nigdzie nie twierdziłem że to ty zgwałciłeś to dziecko" - mamy w ten sposób pisać? Serio chcesz w ten sposób pisać? A ja gdzieś stwierdziłem że przecież twierdziłeś iż faktem jest, że jest tam napisane: "uprzednim wmówieniu dziecku"?

@kiszczak: bo twierdzisz że są tam punkty które tak mówią. Ja chcę żeby ktoś wskazał
@aarahon: Tak, pyta sąd, zawsze, na tym też polega postępowanie. Nie wiem jak sobie wyobrażasz orzekanie z urzędu, ale oznacza to tylko tyle, że sąd robi to nie na wniosek strony, a zgodnie z własną oceną. Nie oznacza to, że nikogo nie pyta się o zdanie i bez uczestnictwa stron postępowania - to by było rażące naruszenie przepisów materialnych, o których pisałem wyżej, i procesowych.
Nie wiem jak sobie wyobrażasz orzekanie z urzędu,


@Humbaq: tam nie ma mowy o orzekaniu z urzędu. Nie jest to opisane "nadawanie, zasądzanie, orzekanie, decydowanie". jest mowa o czynności z urzędu a nie o trybie w jakim ma ona się odbyć.
@WielkiNos: W skrócie płać i od dziecka wara. 5 punkt tez służy temu, ze matka patuska będzie bila dziecko, ale nie można go odebrać i dać do ojca. Tak samo 9. Nie ma opieki naprzemiennej z urzędu. Dziecko jest wladsoscia p0lki, ty tylko płacisz. Chcesz zobaczyć dziecko? Mamusia musi wyrazić zgodę. Szanownie. A jak już uda ci się przejść przez cala procedurę i horror, to twoja kochana mała córka ma już