Wpis z mikrobloga

@phonekonto: generalnie i tak na weselu się zarobi, tylko trzeba mieć duże. Bo największe są koszta stałe, czyli jakiś gówno fotograf/kamerzysta, kapela i reszta gówna jak przystrajanie sali etc. Za żarcie to są zwykle drobniaki, jakieś 200pln od główki przy dużej imprezie
  • Odpowiedz
  • 0
@pyszniarz W sumie to zależy, znam ludzi co faktycznie wychodzili na plus a znam też takich co no nie pykło. Wszystko zależy tak naprawdę od zasobności portfela gości i tego czy osoby zaproszone faktycznie idą bo w miarę Cię lubią czy dlatego, że wypada bo nie potrafią odmówić bądź X lat temu Ty byłeś u nich na weselu XD
Plus np. zaprosisz z dziećmi to dojdą koszta animatora, innego rodzaju jedzenie
  • Odpowiedz
@phonekonto: generalnie i tak na weselu się zarobi, tylko trzeba mieć duże. Bo największe są koszta stałe, czyli jakiś gówno fotograf/kamerzysta, kapela i reszta gówna jak przystrajanie sali etc. Za żarcie to są zwykle drobniaki, jakieś 200pln od główki przy dużej imprezie


@pyszniarz chyba w 2019 roku xd. Tak jak pisali inni, teraz 400 PLN za talerz bez alkoholu jest normą.

@phonekonto bo w większości przypadków za to,
  • Odpowiedz
Robienie wesela w celach zarobkowych to patologia pokroju zabicia dziadka żeby się na*ć na stypie.

Jeśli ktoś chce pieniądze niech oficjalnie zrobi imprezę biletowaną a nie płacze że mu się "za talerzyk nie zwróciło". Gardzę takimi ludźmi. Po kiego ch
* zapraszać ludzi na imprezę mając na celu tylko to, żeby zrobić z tej imprezy biznes?
  • Odpowiedz
bracia w chrystusie #!$%@? mać, brać ślub i robić wesele licząc pieniądze gości to już trza być malutkim mentalnym polaczkiem z zabitej folwarcznej dziury.


@Hadolf_Itler: Mnie generalnie śmieszy sam koncept wesela (JAKI TO MA #!$%@? SENS?), ale akurat kopertowanie wesel stało się normą ze dwie-trzy dekady temu.
  • Odpowiedz
@Hadolf_Itler nic, nadal jest głupia i świadczy o twoich kompleksach dotyczących operowania pieniędzmi i o niczym innymi.

Zresztą to bardzo typowe dla każdego mentalnego biedaka z pieniędzy robić sobie punkt honoru. Ludzie którzy wychowali się w domach gdzie nie brakowało pieniędzy potrafią o nich mówić w normalny sposób, na temat jak każdy inny bez tabu, ty się zachowujesz jakby ci stary kazał całować każdą złotówkę znalezioną w gnoju.
Wycziluj bombe i
  • Odpowiedz
@Szczesliwy_chlopiec_z_GULAGU: dziwne u mnie na wsi na chrzcinach talerzyk 220 zł. Wesele w tamtym roku robiliśmy to cena 425 zł za talerzyk. Rezerwowaliśmy sale 3.5 roku temu i w tamtym czasie cena przewidywana to było 320 zł.
Za całość wesela z ubraniami, kwiatkami, kamerzystami, barmanami itp wyszło nam lekko ponad 90k.
Gości około 120 uwzględniając obsługę.
  • Odpowiedz
@phonekonto: wiem że heheszki, ale rok temu byłem na weselu, gdzie młodzi się obrazili na wysokość kwot w kopertach. Najlepsza koleżanka młodej była zaproszona z bogatym mężem, ale z zasady nie dają dużej kasy i dali dosłownie dwie stówki. Młodzi obrażeni do dzisiaj i już się nie kolegują XD
Pięknie to uwidacznia takie pazerne #!$%@? co się kolegują dla pieniędzy.
  • Odpowiedz