Wpis z mikrobloga

Raz tak powiedziałem to mnie maglowali pół godziny co to dla mnie znaczy. Co pracodawca ma zapewnić żebyś czuł, że się rozwijasz itp. Wcale to nie jest złota odpowiedź, bo nowy pracodawca będzie się obawiał, że jesteś zbyt ambitny, szybko się nudzisz i że z nowej firmy też szybko s---------z. Są stanowiska gdzie stoi się w miejscu, rozwoju żadnego nie ma, no i jakbyście tak im odpowiedzieli to wasze CV idzie do
  • Odpowiedz
Są stanowiska gdzie stoi się w miejscu, rozwoju żadnego nie ma, no i jakbyście tak im odpowiedzieli to wasze CV idzie do w-------a.


@4mmc-enjoyer: No i bardzo dobrze, gdzie minusy? xd
  • Odpowiedz
@4mmc-enjoyer a wtedy cyk, dzwonią do poprzedniego pracodawcy i się pytają czy rzeczywiście były redukcje (zadzwonią, bo będą się bać, że to może firma cię zwolniła, bo byłeś słaby albo niewywiązywałeś się z obowiązków, a teraz ściemniasz o redukcji). Albo po prostu będą wiedzieć, bo mają znajomego z tej firmy (np. ktoś od nich się zwolnił i poszedł na rozmowę do twojej firmy i mówili mu, że firma się rozrasta -
  • Odpowiedz
Co pracodawca ma zapewnić żebyś czuł, że się rozwijasz


@4mmc-enjoyer: To wtedy mówisz, że rozwój to nie wszystko, bo ważna jest stabilizacja. Bez tego to trafisz do p---------a, gdzie co miesiąc/dwa dostaniesz inny projekt i po roku będziesz miał kisiel z mózgu.
Człowiek nie dywan żeby się ciągle rozwijać- musi być też czas na przyswojenie i uporządkowanie wiedzy, a nie jazda jazda z dokumentacją i koniec.
  • Odpowiedz
@mk321: no i trudno. Nawet w IT żeby znaleźć odpowiednią robotę + żeby w ogóle mnie tam chcieli to miałem ze 30 rozmów o pracę. Tylko raz miałem złoty strzał, że na linkedin sama baba z propozycją wyskoczyła i w sumie mimo że nie szukałem roboty, no to znalazłem , takie samo stanowisko a zarobki 3x większe.
  • Odpowiedz
@El_Trufel: no to taki jesteś Ty, a pomyśl sobie o takich urzędasach np. z urzędu pracy, oni tam bez znajomości do niczego nie dochodzą. Niektóre baby do emerytury przyjmują obszczanych meneli w okienkach. Już po paru latach mają 0 zapał do pracy i se tak bimbają, no są i tacy ludzie.
Są technologie gdzie choćbyś się zesrał to nie nadążysz nad postępem. Za taki rozwój to ja dziękuję, gdzie po
  • Odpowiedz
@4mmc-enjoyer: i dobrze, znaczy, że to nie jest firma dla mnie

Mam dość swojej obecnej firmy, gdzie lecę na automacie, bo poogarniałem sobie tematy automatyzacji, rutyny etc.
Jestem marketingowcem, poprawiłem w zeszłym roku o 70% zyski firmy, w której pracuję.
Niby super, tylko firma działa w 1 branży i jest już nuda.
Gdybym na kartce a4 rozpisał, co trzeba tam robić, to i sprzątaczka by takie
  • Odpowiedz
Raz tak powiedziałem to mnie maglowali pół godziny co to dla mnie znaczy. Co pracodawca ma zapewnić żebyś czuł, że się rozwijasz


@4mmc-enjoyer: no ja też tak odpowiedziałem i też mnie tak maglowali i odpowiadając szczerze dostałem pracę ¯\(ツ)/¯. Nawet po czasie wracamy do tej rozmowy o pracę i jest to argument za dalszym rozwojem
  • Odpowiedz
@Konfederusiusz a mi na rozmowie szczerze powiedzieli ze mój poprzednik się wypalił i że projekt go jarał dopóki był w fazie R&D a jak już wyszedł na rynek to codzienne użeranie się z aplikacją na produkcji go przerosło.
Za samą szczerość mieli u mnie dużego plusa.
  • Odpowiedz