Przecież to jest tragiczne! Zamiast promować, że dziecko fajnie samodzielnie myśli głupia baba pokreśliła wszystko żeby tylko było na jej i żeby dziecko zgnoić. I to już od najmłodszych lat.
@WielkiNos: ja w 1 klasie podstawówki miałem podzielić na sylaby to co było narysowane w ćwiczeniach, a była to marchewka więc podzieliłem mar-chew-ka i dostałem minusa bo miało być mar-chew ( ͡°͜ʖ͡°)
@WielkiNos tutaj się mylisz. W tych zadaniach chodzi o poprawne rozumienie i przedstawienie danych. Dzieciak policzył poprawnie i tutaj powinieneś być dumny ale jeżeli chodzi o przedstawienie problemu (zadania matematycznego) to zrobił bubu.
Matematyka ma nas uczyć jak rozwiązywać problemy. Jakie wzory użyć, jak przedstawić dane itd.
Na późniejszych etapach nauki jest tak samo - napiszesz rozwiązanie, ale nie rozpiszesz masz mniej punktów nawet na maturze.
@Neko-chan51: nie xD punkty dostajesz za kolejne kroki obliczysz a dostajesz punkt obliczysz b dostajesz punkt itd mozesz to obliczyc jak chcesz. Chyba, że mowisz o w ogole koncowym wyniku ale no to jest niemozliwe. W kombinatoryce np nawet na poziomie rozszerzonym mozesz wszystki mozliwosci wypisac "na piechote"
akurat w moim fachu, myślenie "out of the box" jest bardzo pożądane. Mój pracodawca też kładzie nacisk na różnorodność, wyrażanie siebie i ta cała "inkluzywność".
Natomiast po pruskim modelu edukacji, taki "absolwent", który dał się złamać, karierę co najwyżej zrobi w polskim urzędzie, gdzie funkcjonuje model radziecki xD
@WielkiNos: Tu chodzi bardziej o rozpisanie zdania, bo skąd ma wie, że jest 6 babeczek? Dziecko fajnie, że dodało w głowie, ale powtórzę się, chodzi o rozpisanie tego. Na późniejszych etapach nauki jest tak samo - napiszesz rozwiązanie, ale nie rozpiszesz masz mniej punktów nawet na maturze.
@Neko-chan51: xD Ty masz ujemne IQ, że potrzebujesz rozpisania, że 3+3= 6 ?
W Polsce jak w lesie 1. Zadania trzeba dokładnie rozpisać. Na tym etapie to nieistotne, ale na wysokich szczeblach nauki wymaga się braku stosowania skrótów myślowych - profesorowi tłumaczysz to tak, jakby się na tym kompletnie nie znał 2. Masz pytanie i masz konkretnie odpowiedzieć o to o co się pyta w zdaniu. Taka dokładność, tak jak powyżej, jest krytycznie ważna na studiach. Różnica pomiędzy "własnością" a "posiadaniem" jest gigantyczna. Żartowałem, w
@WielkiNos: Tu chodzi bardziej o rozpisanie zdania, bo skąd ma wie, że jest 6 babeczek? Dziecko fajnie, że dodało w głowie, ale powtórzę się, chodzi o rozpisanie tego. Na późniejszych etapach nauki jest tak samo - napiszesz rozwiązanie, ale nie rozpiszesz masz mniej punktów nawet na maturze
@Neko-chan51: nie miałem problemów z matma czasem nauczyłem się wzrostu czasem nie, ale nigdy nie mogłem pojąć tego gdzie leży granica
Zamiast promować, że dziecko fajnie samodzielnie myśli głupia baba pokreśliła wszystko żeby tylko było na jej i żeby dziecko zgnoić. I to już od najmłodszych lat.
@WielkiNos: Budujcie dalej społeczeństwo emocjonalnych głupców. A później kwik bo dzieciak ma problemy z analizą logiczną i wyciąganiem wniosków. Matematyka jest bardzo ramowym materiałem do nauki i stopnie materiału się uzupełniają w kolejnych klasach gdzie brnięcie w robienie zadań bez logicznego rozpisywania będzie skutkowało
@Neko-chan51: no i jaki to ma #!$%@? sens i kto z tego skorzystał w pozniejszym zyciu oprocz ludzmi pracujacych w liczbach xDDD po #!$%@? masz to rozpisywać ? rozpisac zeby rozpisac? zeby udowodnic sprawdzajacemu cos? nie ma to sensu
Kto tych wariatów zatrudnia? ( ಠ_ಠ)
#szkola #matematyka #bekaznauczycieli
źródło: temp_file3738988741446937042
PobierzMatematyka ma nas uczyć jak rozwiązywać problemy. Jakie wzory użyć, jak przedstawić dane itd.
Nie, jednak tak jak zapisał jest prawidłowo.
To co jakby
@Neko-chan51: nie xD punkty dostajesz za kolejne kroki obliczysz a dostajesz punkt obliczysz b dostajesz punkt itd mozesz to obliczyc jak chcesz. Chyba, że mowisz o w ogole koncowym wyniku ale no to jest niemozliwe.
W kombinatoryce np nawet na poziomie rozszerzonym mozesz wszystki mozliwosci wypisac "na piechote"
@Kotouak: Może akurat pracujesz w jakiejś
I nie, odpowiedź nie jest prawidłowa bo nie odpowiada wprost na zadane pytanie i jak najbardziej miała prawo jej nie uznać.
Ile bababeczek ma babcia?
Babci zostało 10 babeczek.
Co tu nie jest wprost? XD
@Neko-chan51: xD Ty masz ujemne IQ, że potrzebujesz rozpisania, że 3+3= 6 ?
Ile babeczek ma babcia
Babcia ma 10 babeczek
1. Zadania trzeba dokładnie rozpisać. Na tym etapie to nieistotne, ale na wysokich szczeblach nauki wymaga się braku stosowania skrótów myślowych - profesorowi tłumaczysz to tak, jakby się na tym kompletnie nie znał
2. Masz pytanie i masz konkretnie odpowiedzieć o to o co się pyta w zdaniu. Taka dokładność, tak jak powyżej, jest krytycznie ważna na studiach. Różnica pomiędzy "własnością" a "posiadaniem" jest gigantyczna.
Żartowałem, w
@Neko-chan51: nie miałem problemów z matma czasem nauczyłem się wzrostu czasem nie, ale nigdy nie mogłem pojąć tego gdzie leży granica
@damianooo8 Czytaj ze zrozumieniem. Inni lepiej to wyjaśnili ode mnie z tego co widzę, może czegoś się nauczysz ;)
@Lekh1 A gdzie ty tam widzisz karcenie? Tam nie ma karcenia.
@MattCobosco Czytanie ze zrozumieniem ;)
@WielkiNos: Budujcie dalej społeczeństwo emocjonalnych głupców. A później kwik bo dzieciak ma problemy z analizą logiczną i wyciąganiem wniosków. Matematyka jest bardzo ramowym materiałem do nauki i stopnie materiału się uzupełniają w kolejnych klasach gdzie brnięcie w robienie zadań bez logicznego rozpisywania będzie skutkowało
w swojej zawrotnej 11godzinnej karierze pracy w markecie spotkalem ze dwojke takich ludzi xD