Wpis z mikrobloga

Hej, jak możecie ocenić po moich poprzednich wpisach, jestem (m.in.) scenarzystą teatralnym i jestem właśnie w trakcie sklecania moich kolejnych wypocin w całość. :D
Mam problem z jednym tematem, w którym nie mam doświadczenia (jak większość moich bliskich znajomych), więc chętnie przyjmę wasze opinie.

Wpis jest skierowany do osób, które mają dzieci.
Wyobraźcie sobie, że w miejscu publicznym z pozoru zupełnie przeciętna, normalna kobieta bierze na ręce wasze półroczne dziecko i twierdzi, że dziecko jest jej. Osoby postronne nie mają pojęcia, kto jest prawdziwym rodzicem dziecka.
Jak reagujecie? Na jakie sposoby próbujecie udowodnić, że dziecko jest wasze (m.in. policji)? Co macie do powiedzenia tej kobiecie (oprócz oczywistych obelg xD)? Co w przypadku, gdy tłum i służby traktują was jak kłamcę?

PS: Plan fabuły już mam, ale, ze względu na to, że nie mam dziecka być może nie jestem w stanie do końca postawić się w takiej sytuacji.

#dziecko #dzieci #rodzic #rodzicielstwo #kiciochpyta #pytanie #pytaniezdupy #kryminalne #gownowpis
  • 12
  • Odpowiedz
@ElGecko: do tego co powyżej - skoro służby, to proste pytania do zweryfikowania - jaka pielucha na dupie, znamiona (jeśli są), zawartość wózka, której nie widać na pierwszym rzut oka. No teraz to zdjęcia na telefonie...
  • Odpowiedz
@ElGecko: Ale mam pomysł na fabułę. Matka traci dziecko, ale nikomu tego nie mówi i porywa dziecko, które przypomina jej poprzednie. Bez badania DNA, nie dałoby się określić kto jest rodzicem.
  • Odpowiedz
@Chrystus: Tak, to ten film. Po prostu opis beznadziejny i nie ma prawie nic wspólnego z fabułą. Jak najbardziej warty obejrzenia, fakt, że trochę zaspoilerowalam tą podmiankę dzieci ale to nawet nie jest tam naistotniejsze, jest super zagrany i fajnie oddaje emocje więc polecam.
  • Odpowiedz
@ElGecko: Może mieć dowód osobisty / paszport jeśli jeździło za granicę. Paszportu raczej nikt nie nosi, ale dowód matka może mieć w portfelu.

Półtoraroczne to może pokazać palcem jak zapytasz gdzie mama, chociaż wiadomo, że w sytuacji stresowej niekoniecznie będzie skłonne do współpracy.
  • Odpowiedz