Wpis z mikrobloga

#lunch71

W nawiązaniu do tego wpisu, w związku z tym, iż Wok In się przeniósł, odwiedziłem ich nową, czynną od dzisiaj, siedzibę (Włodkowica 37).

Ze zmian na lepsze:
- jest więcej miejsca (pomimo dużego ruchu wynikającego z otwarcia, było gdzie usiąść)
- jest jaśniej i ogólnie przyjemniej
- jest lepsza wentylacja - ubrania nie będą przesiąkać zapachem smażonych potraw. Nadal odrobina dymu jest wyczuwalna na sali, ale to nic w porównaniu z poprzednim lokalem.

Ze zman na gorsze - podrożeli z 28zł na 30zł. Ale pojawiło się danie dnia w cenie 28zł

Istotną różnicą jest fakt, że teraz posiłki przygotowywane są w osobnym pomieszczeniu - nie widzimy już kucharza nam gotujacego, ale zdaje sie było to konieczne, aby odizolować klientów od zapachów.

Same dania, zaróno ich rozmiar, sposób przegotowania jak i podania, pozostały niezmienione, więc po więcej zasad ich funkcjonowania odsyłam do oryginalnego wpisu.

O co chodzi z tymi wpisami? Pracuję w centrum #wroclaw i często zastanawiam się, gdzie iść na #jedzenie71 w ramach lunchu. Wiele miejsc odleciało z cenami, jednocześnie sporo fajnych lokali pozostaje mało znanymi.
Jako, że nie znalazłem zbyt wielu sensownych zestawień rekomendacji, będę sam opisywać miejsca, które wydadzą mi się ciekawe. Planuję wrzucać tutaj coś co tydzień.
Jeśli znasz jakiś lokal, który nadawałby się na tę listę, daj mi znać tutaj lub w prywatnej wiadomości, ale nie jestem zainteresowany żadną formą współpracy w zamian za promowanie lokalu.
gbyrka - #lunch71

W nawiązaniu do tego wpisu, w związku z tym, iż Wok In się przenió...

źródło: wokin2

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz