Wpis z mikrobloga

@scorp02: Ja wrzucałem kiedyś wpis jak z tym długo walczyłem. Przez to miałem zawsze obciążoną prawą nogę, a w nocy jakieś dziwne mrowienia i nie mogłem spać.

Ogólnie zacząłem zwracać większą uwagę na technikę biegu. Wciąż nie mam jakiejś mega techniki, ale jest zdecydowana poprawa. Może nie mam zawsze 50/50, ale te +/-0,5% przeważnie jest, a nocne problemy ustąpiły.