Wpis z mikrobloga

Toczę bekę. Uczniowie zaczynają rozumieć co w praktyce oznaczają dla nich te populistyczne pomysły jakby żywcem wyjęte z programu wyborczego Zosi lat 8 do samorządu

Brak prac domowych? Czyli oceny tylko z pracy na lekcji, klasówek i pytania przy tablicy. Nie ma piąteczek dla mamy, taty i internetu

Ocena z religii nie idzie do średniej? Czyli odpada możliwość podciągnięcia średniej luźnym przedmiotem z którego nawet głąb miał coś dobrego

xD

#bekazlewactwa #szkola #religia #polityka
szarekredki - Toczę bekę. Uczniowie zaczynają rozumieć co w praktyce oznaczają dla ni...

źródło: pap_20231026_0W9

Pobierz
  • 130
@znmd ja chodziłem do katolickiej szkoły to uczyli z chrześcijaństwa. Egzaminy były z religii chrześcijańskiej. Jak szkola jest wyznaniowa to mogą uczyć tylko tej swojej religi. I mogą zatrudniać pracowników tylko z tej religi i przyjmować uczniów tylko tej religii i nie jest to rasizm bo mają takie prawo.
Ocena z religii nie idzie do średniej? Czyli odpada możliwość podciągnięcia średniej luźnym przedmiotem z którego nawet głąb miał coś dobrego


@szarekredki: No i co w tym złego bo nie wiem. Całe liceum przejechałem na dwójach na wyjebce (nie chodząc na religię), miałem jakąś dziadowską średnią i nikt sie tym nie przejmował bo i tak jedynym kryterium do przyjęcia na studia jest matura, albo matura + egzaminy wstępne w zależności od
Ocena z religii nie idzie do średniej? Czyli odpada możliwość podciągnięcia średniej luźnym przedmiotem z którego nawet głąb miał coś dobrego


@szarekredki: dobrze że uczniowie będą nagradzani stypendiami za wiedzę a nie za zaangażowanie w życie kościoła.
no trudno Cie zrozumieć jak nie odpowiadasz na argumenty i w kółko piszez to samo i sam sobie zaprzeczasz xD

Czym sobie zaprzeczam niby? Właśnie niżej ty sobie zaprzeczasz xD

Konkrety są, dostajesz je i je ignorujesz na każdym kroku.


@Duszqable: Daj ten konkret w takim razie. Link do proponowanej ustawy albo chociaż do informacji, że powołali radę ekserptów i co KONKRETNIE mają zmieniać w programie JAKIEGOKOLWIEK przedmiotu. Na tę chwilę
@Variv: Właśnie. Ile czasu zmarnowałam na rysunek techniczny w 1. klasie LO, który jak się okazało tuż przed maturą, był nieobowiązkowy xD Generalnie nauczyciele nie zająknęli się, że nie trzeba w nim uczestniczyć, a my godzinami rysowaliśmy śruby i inne głupoty w domu.
@wstanczyk w sensie, że absolwenci szkół będą głupsi, bo będą mniej czasu poświęcać na przyswojenie niezmienionej podstawy programowej. Jak ma się wiedej niż 11 lat to się chyba rozumie że nie da się zrovix tyle samo w krótszym czasie.
Mnie najbardziej interesuje kwestia lektur szkolnych czy nauki na pamięć rzeczy typu alfabet, słówka z angielskiego czy tabliczka mnożenia.
@szarekredki: ciekawe jak teraz będzie podciąganie ocen wyglądać. Ile ludzi męczyło nauczycieli i robiło jakieś ekstra projekty by albo mieć pasek albo by zdać jak byli zagrożeni. A teraz tylko zostanie kucie i dodatkowe odpytywanie w czerwcu :)
@szarekredki: Akurat właśnie takie projekty robione w ramach pracy domowej z riserczem w necie mogą mieć o tyle negatywny skutek, że dzieciaki nie będą umiały robić prezentacji, które potem jednak w pracy i na studiach bardzo się przydadzą.

W każdym korpo trzeba przedstawiać jakieś projekty biorąc źródła z internetu, w placówkach naukowych są te wszystkie Journal Clubs i tak dalej. Niby można się tego nauczyć na studiach, ale robienie czegoś takiego
@szarekredki:

Brak prac domowych? Czyli oceny tylko z pracy na lekcji, klasówek i pytania przy tablicy. Nie ma piąteczek dla mamy, taty i internetu


Jeżeli oceny z prac domowych nie przekładały się na oceny z pracy na lekcji to tylko udowadnia przydatność prac domowych
pozdrawiam ministerstwo ds. chłopskiego rozumu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@szarekredki: Jako 30+ latek, na stanowisku kierowniczym, który jest przełożonym 60ciu osób trochę się z tego cieszę. Idiotkami łatwiej kierować, a tacy będą wychodzić z dzisiejszej szkoły, jeśli sami nie będą chcieli się dokształcać. Problem, że do niewielu rzeczy będą się nadawać, już to czuję. Przez ostatni rok doszło do mnie jakieś 15 osób w wieku 19-22 lata, większość już nie pracuje, nie potrafią wykonywać prostych poleceń, nie potrafią nauczyć się
w sensie, że absolwenci szkół będą głupsi, bo będą mniej czasu poświęcać na przyswojenie niezmienionej podstawy programowej. Jak ma się wiedej niż 11 lat to się chyba rozumie że nie da się zrovix tyle samo w krótszym czasie.

Mnie najbardziej interesuje kwestia lektur szkolnych czy nauki na pamięć rzeczy typu alfabet, słówka z angielskiego czy tabliczka mnożenia.

@Shatter: Wybacz, ale z tego wylewu nie da sie nic zrozumieć. Nie wiem, czy