Wpis z mikrobloga

@4mmc-enjoyer: a jaki niby mają mieć z tym problem? To nie średniowiecze że umiera z głodu i chłodu.
Dostaje 800+ , alimenty, dopłatę do przedszkola, żyje na tyle dobrze że w 2/3 przypadków to ona składa pozew o rozwód.

Zapytaj samotną matkę czy by chciała takiego partnera jak ty: to szybciutko cię wyjaśni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@4mmc-enjoyer Odpowiedź jest prosta - bo mogą. Środowisko determinuje wszystko. A my żyjemy w środowisku dobrobytu które sprawia, że najważniejszym czynnikiem selekcjonującym samców przez samice jest ich genetyka- a nie stabilność czy przywiązanie partnera, które kiedyś w epoce niedoborów zwiększały szanse na przeżycie kobiety z dzieckiem. Teraz model dziecko z chadem albo innym łobuzem + beciak po wyskakaniu jest najbardziej optymalną strategią reprodukcyjna dla białych kobiet.
  • Odpowiedz
@4mmc-enjoyer:

Patusy, alkusy, ćpuny po wyrokach i nawet takie chłopy w przypadku wpadki nie uciekły od obowiązków.


Większość ludzi ucieka od odpowiedzialności stopniowo, a nie na pełnej k----e. Więc np. w przyszłym roku dziewczyny Twoich patologicznych znajomych też mogą zasilić pulę samotnych
  • Odpowiedz
@4mmc-enjoyer: Tymczasem fakty:

Udział samotnych rodziców wśród rodzin w Polsce wyniósł 22,6%. W porównaniu do 2011 roku ilość samotnych rodziców w Polsce zmniejszyła się o 208,5 tys. (spadek o 8,3%). W 2021 roku w Polsce 1,9 mln samotnych matek opiekowało się dziećmi, czyli 265,6 tys. mniej niż dziesięć lat wcześniej (spadek o 12,2%). Samotnych ojców w Polsce było 385,7 tys. W porównaniu z 2011 rokiem przybyło ich ponad 57 tys.
  • Odpowiedz
@PanKompromitacja: jaka jest definicja samotnego rodzica - do momentu, aż samotnie wychowa dziecko do pełnoletności? Jeśli tak, to ta statystyka o niczym nie świadczy, bo nie można patrzeć w liczbach bezwzględnych w tym okresie 10-letnim, tylko porównać, ile było dzieci ogółem w wieku <18 lat w roku 2011 oraz 2021 roku i dopiero tę liczbę odnieść do procentu samotnych rodziców. Skoro w 2021 roku było 1,9 mln samotnych matek, to
  • Odpowiedz
To, że może w odniesieniu do ogółu matek tych samotnych jest teraz więcej niż było w 2011 roku, mimo że w wartościach bezwzględnych jest ich mniej (bo i mniej jest wszystkich matek). Wypowiedź @4mmc-enjoyer dotyczyła niechcianych ciąż i nieznanych lub niewłaściwych ojców, którzy nie wychowują dziecka, zatem do tendencji w ogóle, a nie w wartościach bezwzględnych.

Nie twierdzę, że tak jest, ale twoja wypowiedź bez podania danych, które pozwalają to stwierdzić,
  • Odpowiedz