Wpis z mikrobloga

W związku z zapowiedziami nowego ministra od mieszkalnictwa, ogłaszam ankietę aby wypowiedzieli się najlepsi eksperci w kosmosie.

#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka #ankieta

Czy rząd powinien wprowadzić progresywny podatek katastralny i od pustostanów?

  • tak, od 2 mieszkania 26.8% (183)
  • tak, od 3 mieszkania 38.1% (260)
  • tak, od 4 mieszkania 11.6% (79)
  • nie 7.6% (52)
  • twoja stara to kopara a twój stary ją odpala 16.0% (109)

Oddanych głosów: 683

  • 24
@iquiet: Na decyzję ministra wpłyną statystyki. Z jakichś starych danych GUS pamiętam, że ponad 80% właścicieli mieszkań ma tylko jedno mieszkanie, gdzieś tak 98% mieści się w dwóch mieszkaniach. Podatkujemy więc malutką grupę osób, która jest odpowiedzialna za praktycznie całą akumulację kwadratów. Jak wytniemy wieś i małe powiaty to będzie to bardzo precyzyjny strzał.
będą rozdziały majątków, przepisywanie na dzieci, rodzeństwo itp. tak katastralny wpłynie na rynek nieruchomości....


@bdg-bro: no to będzie, tylko katastralny nie ma uderzać w rodzinę która posiada dom i 2 mieszkania w mieście tylko ludzie którzy masowo skupują mieszkania pod wynajem. Są ludzie którzy takich mieszkań mają 10, 20, 50. Niech teraz ktoś kto ma 5 czy 6 mieszkań znajdzie tyle ludzi do przepisania tych nieruchomości. Z resztą takie podatki funkcjonują
Każdy pustostan (pomijając wioski wymierające).

Co do mieszkań ja jestem za od 2 z jakimś oknem na sprzedaż w przypadku nabycia w drodze spadku - albo przeprowadzki / zamiany mieszkań.
@crookedman: Mick poprosił o wypowiedź, więc napisałem na poziomie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Generalnie pamiętam jaki klimat był robiony wokół podatku katastralnego w 2014-15r. i raczej miał uderzać w każdego, a zwłaszcza najbiedniejszych. Czy teraz nagle elity zaczęły tak postępowo patrzeć na potrzeby społeczeństwa? Wątpię....
będą rozdziały majątków, przepisywanie na dzieci, rodzeństwo itp. tak katastralny wpłynie na rynek nieruchomości....


@bdg-bro: no i idealnie. Kataster niech wchodzi powyżej liczby osób w gospodarstwie domowym. Więcej dzieci, mniej podatku do zapłaty. Sytuacja win-win dla demografii oraz obywateli