Wpis z mikrobloga

@Blaskun: Wiem co masz na myśli, ale IMO odrywasz sytuację od kontekstu. Dla mnie wolność oznacza też to, że mój dostęp do pomocy medycznej nie jest powiązany z tym, czy pracuję, czy nie.
W tym momencie wynoszenie mnie z zakładu zupełnie traci sens.

A w kontekście nie-wolności, którą obecnie panuje w Polsce, zawsze mnie zastanawiało, co Janusz myśli, że ugra - szedłem ulicą i wbiłem sobie gwóźdź w rękę, albo idąc
Na czarno nie się opłaca, lepiej żeby chociaż najniższa była na konto i dwie najniższe pod stołem wtedy jest w miarę ok.
Chyba, że połamiesz się w januszexie, czy coś innego ci się stanie, a janusz wyniesie cię z zakładu i zostawi na najbliższej ławce udając, że dzwoni na pogotowie xD


@Blaskun: dlatego należy pobierać zasiłek dla bezrobotnych
mam nadzieje że ten wolnościowiec dziecko uczy w domu i nie korzysta z usług policji, systemu opieki zdrowotnej, straży pożarnej, infrastruktury drogowej, telekomunikacyjnej, wodnej i energetycznej.


@Morf: zabawne jest to, że nawet pomimo pracy na czarno taka osoba płaci masę podatków